Wpis z mikrobloga

Tiktok zrobił wiele złego dla jakości debaty publicznej w Polsce. Mieliśmy udokumentowane afery, które w dojrzałej demokracji już dawno wyeliminowałyby kandydata na prezydenta, a mimo to o nich zapominamy, bo 10-sekundowe klipy i chwytliwe cytaty dominują feed. Jeszcze wczoraj wszyscy dyskutowali o poważnych zarzutach wobec Nawrockiego, dziś jedna niezweryfikowana wypowiedź premiera – powołującego się na źródło, do którego sam nawet Onet się nie odwołał – skasowała całą uwagę. Z kolei niefortunny fragment z Sikorskiego, zrobił większe wrażenie niż trzygodzinna rozmowa.

Ludzie stracili instynkt dłuższej koncentracji i zostali przebodźcowani. Algorytmy TikToka faworyzują emocje i sensację zamiast faktów, więc to, co trwa 10 sekund, ma większą wagę niż pełny, rzetelny przekaz. Autorytety upadły – w pięć sekund można zniszczyć czyjąś reputację, wyciągając sprzed lat wyrwane z kontekstu zdanie.

Do tego w mediach społecznościowych coraz częściej widzimy konta bez żadnej weryfikacji – boty czy anonimowi obserwatorzy (piszę to ja - zielonka).

Gdzie podziały się długie analizy, skrupulatne źródła i szacunek do słowa? Jeśli chcemy jeszcze rozliczać władzę i budować dojrzałą opinię publiczną, musimy wywalczyć dla siebie uwagę – nie w formie viralu, ale w formie spotkania, debaty i refleksji.

#tiktok #wybory #kanalzero #debata
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Algorytmy TikToka faworyzują emocje i sensację zamiast faktów, więc to, co trwa 10 sekund, ma większą wagę niż pełny, rzetelny przekaz.


@mhskii: Mi tiktok wyświetla rolki co trwają w większości po 2-3 minuty
  • Odpowiedz