20 sec Speed Skips (in place) (lift knee above hip)
10 sec rest
20 sec Speed Squats
10 sec rest
20 sec Burpees
10 sec rest
20 sec Mountain Climbers (keep neutral spine)
10 sec
20 sec Speed Skips (in place) (lift knee above hip)
Zrobiłem przed chwilą tą formułę Tabaty, bo stwierdziłem, że łapsko się już zagoiło (nic nie czułem) i pora sprawdzać. Słabiutka coś. Trudno mi powiedzieć czy osiągnąłem HR max, bo mi się ciemno nie robiło przed oczami i serce wróciło do stanu stabilnej pracy w ciągu 5 min po treningu. Przy burpee nie dość, że ciężko było dojść do 8 serii w ogóle (przy 6 serii zazwyczaj dupka), to jeszcze serducho się stabilizowało przez nawet 10 min.
Znacie może jakieś inne domowe formuły tabaty ze zmianą ćwiczeń w trakcie? Chciałbym mieć zmianę ćwiczeń, żeby układ nerwowy za mocno nie dostał. Interesuje mnie osiąganie HR max a nie zniszczenia mięśni i układu nerwowego.
@mRzielony: Nie źle, ale boję się popalić układ nerwowy. Burpee daje w p---ę zdrowo i nie wiem czy nie będę musiał robić samych burpee, tylko z jakąś progresją, bo 8 serii na dzień dobry to ciężko.
A HIIT jest mocniejszy, bo jest przede wszystkim 3x dłuższy. I 3x bardziej r------e układ nerwowy.
@Khaine: ja mam za małą wytrzymałość mięśni póki co. Już w okolicach 6 serii burpees się zaczynam słaniać i nie jestem w stanie zrobić w pełni poprawnie technicznie. A HIIT wiadomo, sprint to niezbyt skomplikowana aktywność i łatwiej mi biegnąc dać z siebie max mocy
@mRzielony: No właśnie. Ja też po 6 serii burpee nie mam siły nawet się z gleby podnieść i ciemno się przed oczami robi :D Jest moc.
Ale mówię o tym treningu co wyżej podałem. On się do burpee nawet nie umywa. Co prawda burpee też są, ale nie ukrywajmy speed-squat i speed-skip to bardziej odpoczynek.
20 sec Speed Squats
10 sec rest
20 sec Burpees
10 sec rest
20 sec Mountain Climbers (keep neutral spine)
10 sec
20 sec Speed Skips (in place) (lift knee above hip)
10 sec rest
20 sec Speed Squats
10 sec rest
20 sec Burpees
10 sec rest
20 sec Mountain Climbers (keep neutral spine)
10 sec
20 sec Speed Skips (in place) (lift knee above hip)
Zrobiłem przed chwilą tą formułę Tabaty, bo stwierdziłem, że łapsko się już zagoiło (nic nie czułem) i pora sprawdzać. Słabiutka coś. Trudno mi powiedzieć czy osiągnąłem HR max, bo mi się ciemno nie robiło przed oczami i serce wróciło do stanu stabilnej pracy w ciągu 5 min po treningu. Przy burpee nie dość, że ciężko było dojść do 8 serii w ogóle (przy 6 serii zazwyczaj dupka), to jeszcze serducho się stabilizowało przez nawet 10 min.
Znacie może jakieś inne domowe formuły tabaty ze zmianą ćwiczeń w trakcie? Chciałbym mieć zmianę ćwiczeń, żeby układ nerwowy za mocno nie dostał. Interesuje mnie osiąganie HR max a nie zniszczenia mięśni i układu nerwowego.
@Khaine: To jak robię same burpees, to źle?
W ogóle przez ostatnie 2 tyg próbowałem tabaty, ale bez porównania do HIITa robionego przy pomocy sprintu/truchtu
A HIIT jest mocniejszy, bo jest przede wszystkim 3x dłuższy. I 3x bardziej r------e układ nerwowy.
@Khaine co masz na mysli z tym układem nerwowym? :)
http://potreningu.pl/artykuly/677/rozpoczynamy-treningi-crossfit-przykladowe-wody-i-rozpiski
Ale mówię o tym treningu co wyżej podałem. On się do burpee nawet nie umywa. Co prawda burpee też są, ale nie ukrywajmy speed-squat i speed-skip to bardziej odpoczynek.