Wpis z mikrobloga

Mamy tak spolaryzowane społeczeństwo, że czemu nie zastanawiamy się nad podziałem Polski na dwie federacje? Nazwijmy to po prostu "Polską Zachodnią" i " Polską Wschodnią". Albo najlepiej Polska A, Polska B
#polityka
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@monox12: to byłby dobry pomysł, każdy by mieszkał tam gdzie mu bliżej z poglądami i byłby szczęśliwy. Wspólny Prezydent do polityki zagranicznej i do ceremoniału i tyle.
  • Odpowiedz
@mexxl: ty się martw, żeby wojny secesyjnej nie było obecnie. Śmiechy Trzaskowskiego hehe, ale zachodniopomorskie 44% do 24% na Trzaska, Pomorskie 38% do 22%, Lubuskie 40% do 23%, Wielkopolskie 35% do 24%, Podkarpackie 17% do 42%, Warszawa 42% do 19%,

Rozumiesz możemy się śmiać z wyborców Trzaskowskiego, ale oni w pewnym momencie mogą powiedzieć sajonara, dlatego państwo trzeba budować dla wszystkich. Tyczy się to też drugiej strony.
  • Odpowiedz
  • 0
@mexxl: Jaka wojna sukcesyjna? Patrząc na to jak wygląda państwo w obecnym momencie to raczej każdemu byłoby na rękę taki zbieg zdarzeń. Jeśli będziemy się ciągle polaryzować to będą okazyjne walki na ulicach a potem otwarte konflikty. Historia się lubi powtarzać
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@danob99 możemy też śmiać się z wyborców-wyznawców PiSu, wyborców Mentzena i Brauna, ale patrząc na to, że są skorzy na różne potyczki nie tylko słowne ale i cielesne to możemy się spodziewać bardziej otwartych zagrywek
Działa to na każdej płaszczyźnie i jeżeli nie będziemy ze sobą współpracować jako Polacy to możemy się obudzić z ręką w nocniku. A to będzie na rękę i Rosji, i Niemiec
  • Odpowiedz
  • 0
@danob99 pełna zgoda. Jest tylko problem, że PiS polaryzuje społeczeństwo tak, że Nawrocki mógłby przejechać staruszkę na pasach, później cofnąć i poprawić, a elektorat i tak by na niego głosował. Na złość mamie odmroże sobie uszy. Z każdej strony wyskakują pokemony polityczne, oderwane od rzeczywistości. W każdym normalnym kraju pół sejmu już by siedziała w zakładach karnych i szpitalach psychiatrycznych.
W takich warunkach wypracowanie porozumienia jest praktycznie niemożliwe. Kiedy ktoś z
  • Odpowiedz