Wpis z mikrobloga

#przegryw
Jak słyszę praca w systemie czterobrygadowym, to od razu wyobrażam sobie jakąś fabrykę smrodu z januszami napuchnietymi i woń przepalanego tytoniu papierosowego, a także dźwięk przestarzałych maszyn
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@podprace321: nie mam pojęcia po co w ogóle taki tryb jest, u mnie w kołchozie byłym normalnie kulturalnie ludzie chodzili na zmiany
chyba tylko po to żeby docisnąc pracownika jak robaka
  • Odpowiedz