Wpis z mikrobloga

wój mnie zaraz jakiś normalnie strzeli. Zdemontowałem grzejnik przed remontem pokoju. Po remoncie ekipa zamontowała go ponownie ale coś się rurki poprzemieszczały więc zdjęli zawór odcinający żeby dopasować położenie czy coś. Po zamontowaniu ponownym, z przed zaworu zaczęło cieknąć. Co się okazało? Nie ma tulejki w rurce miedzianej i nic dziwnego, że cieknie. I teraz dymaj 10km do hydraulicznego z nadzieją że się dostanie. Ja pipolę. Ciekawe jakim cudem do tej pory to nie ciekło.

#remontujzwykopem #hydraulika #gownowpis
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach