Wpis z mikrobloga

Pierwszy raz spotkała mnie taka sytuacja. Kupiłem towar na alledrogo, zapłaciłem przez Payu, czas mija a sprzedawca jest głuchy na jakikolwiek kontakt. Czytam, że jest jakiś POK i da się odzyskać pieniądzę o ile zawiadomi się policje lub prokurature. Korzystał ktoś z was z tego? Działa czy sobie darować? Obawiam się, że policja nie zacznie postępowania i całe procedura #!$%@?.

#allegro #payu #pok #pytanie
  • 9
@tentamten: no od tej pory to się chyba dużo zmieniło a ten program ochrony kupujących wygląda ok. Pytanie tylko czy policja może odmówić wszczęcia postępowania. To jest chyba najsłabszy element tej procedury.
@pokey: Nie wiem i sam nie wierz internetowi w tej kwestii. Postępuj zgodnie z POK. Jak powiesz na policji, że chciałbyś zgłosić oszustwo przez Allegro, to oni już będą wiedzieli co robić. POK też jest zapewne skonstruowany w ten sposób, żeby faktycznie działał, inaczej byłaby gównoburza.

A jeśli policja z jakiegoś powodu odmówi to zrobisz aferę na wokopie i sprawy same się naprostują. :)
@bleki: tak zrobie. Ogólnie świeża sprawa, bo zapłaciłem w poniedziałek więc dam chociaż tydzień, ale nieodbieranie telefonów i ostanie logowanie 2 maja źle wróżą.