Wpis z mikrobloga

Mam pewne pytanie do #lewactwo.

W prawdziwie wolnym społeczeństwie i w warunkach wolnego rynku nikt wam przecież nie zabroni zakupienia sobie kawałka ziemi i zakładania tam socjalistycznych komun. W takich tworach moglibyście wprowadzać w życie ideały gospodarki centralnie planowanej, wzajemnie ratować się od umierania na ulicach, czy co wy tam jeszcze lubicie robić. Co jest więc tak naprawdę powodem waszego sprzeciwu wobec wolnego rynku? Boicie się, że nie będzie chętnych na wasze kolektywistyczne utopie? Że wasze teorie legną w gruzach w zderzeniu z rzeczywistością, czy o co chodzi?

#polityka #ekonomia #neuropa #4konserwy #libertarianizm
  • 63
@xvovx: w socjalizmie też wam damy kawałek ziemi i tam będzie sobie robić kapitalizm z brakiem kodeksu pracy i zdychającymi z głodu samotnymi matkami. Co jest więc tak naprawdę powoedem waszego sprzeciwu wobec socjalizmowi? Boicie się, że nie będzie chętnych na wasze indywidualistyczne utopie?
@fredo:

Widzisz, różnica polega na tym, że wy nam łaskawie dacie (albo i nie dacie - z lewactwem to nigdy nie wiadomo) a my wam zapewnimy zupełnie swobodną możliwość realizacji waszych "wzniosłych idei" tam gdzie sobie zakupicie kawałek ziemi.

Druga sprawa, to Hong Kong będący w istocie taką oazą wolności radzi sobie całkiem nieźle.
@fredo:

gwarancji, że uda się uzbierać wystarczający kapitał nie ma


Owszem, ale to czy uzbierasz odpowiedni kapitał zależy tylko i wyłącznie od ciebie (i ewentualnie osób z którymi nabywasz coś na spółkę) a nie od widzimisię jakiegoś kacyka.
To może rzeczywiście załóżmy taki Hong-Kong zamiast demontować podstawy społeczeństwa (co proponują niektórzy skrajni wolnorynkowcy)?


@bruceivins:

Ależ czemu nie - będę jednym z pierwszych, który do takiego obszaru się przeprowadzi. Po 25 latach porównamy z resztą Polski. :D
@bruceivins:

ale i tak zbieram dużo "lewaków" i "faszystów" za popieranie finansowania niektórych rzeczy z budżetu państwa.


To zależy czego finansowanie z budżetu popierasz. ;)
@fredo:

w kapitalizmie też niewiadomo czy ci kacykowie, pracodawcy, będą łaskawi i nawet mimo pracy dadzą wystarczająco wiele na zakup ziemi


A co cię oni będą obchodzić? Ludzie już dziś posiadają na własność sporo ziemi. Jakaś część z nich zapewne ma poglądy skrajnie lewicowe. Wystarczy więc, że dla "dobra wspólnego" otworzą granice swoich włości dla pozostałych ludzi i już masz komunę jak się patrzy.