Wpis z mikrobloga

#przegryw #blackpill #truecel

Zawsze gdy ktoś porusza temat miłości i się o nią mnie pyta to mam ochotę odpowiedzieć: "Jestem Truecelem którym nikt nigdy nie był zainteresowany sposób romantyczno-seksualny a tak poza tym to nie wierzę w miłość"
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@power-weak: bo cała miłość w kontekście damsko-męskim to jedna wielka fikcja - kochać wypada za to że dana osoba "po prostu jest", być bezinteresownym, wspierać w każdej sytuacji, a tu tymczasem to tak nie działa i nigdy tak nie działało - kobieta zawsze kocha za coś a nie za darmo - najbliższej prawdziwej miłości jest miłość do genów, a cała reszta to po prostu gas lighting. To czystym pragmatyzm kobiet.
  • Odpowiedz
@power-weak: IMHO prawdziwa szczera milosc jest budowana na fundamencie atrakcyjnosci fizycznej (wiadomo, ze gdy ma sie 45 lat to charakter bardziej odgrywa rolę, mam na mysli zwiazki ludzi w wieku 18 - 35 lat)
  • Odpowiedz
@git_commit: to jest jedyna sytuacja. Czad nie musi latac za baba, zmieniac pogladow na feministyczne. Wszyscy ponizej czada musza jesli chca miec babe. Jest wiec jasne kogo kobiety kochaja a z kim sa, bo czad ich nie chce. Tragedia jest, ze mnostwo mezczyzn w zwiazkach mysli, ze one ich kochaja...
  • Odpowiedz
@power-weak: @git_commit "Z dziewczynami to właśnie jest najgorsze, że jeśli im się chłopak podoba, może być bęcwałem nie z tej ziemi, one będą się rozczulały nad jego kompleksem niższości. A jeśli im się nie podoba, niechby był najprzyzwoitszym chłopcem na świecie, niechby miał naprawdę cholerny kompleks niższości - powiedzą, że jest zarozumiały. I to się sprawdza nawet z najinteligentniejszymi dziewczynami." Buszujący w Zbożu

Tak jak sekretarka z mojej szkoły gdy
  • Odpowiedz