Wpis z mikrobloga

@stanley___: 3 gimnazjum to chyba 16 lat, to chyba były ostatnie chwile bym się zakwalifikował do operacji tą metodą, bo już za stary, kości nie rosną. Po 9 latach wciąż żyje to chyba dobry znak xD 2 lata temu na kontroli byłem to nawrót chyba 4% tylko ale nie dziwię się bo praca siedząca przy komputerze po 10h, studia itp itd. Blizna nawet ujdzie, jedynie tam gdzie dren był to
  • Odpowiedz
@stanley___: Miałem robionego nussa z 15 lat temu i szczerze gdybym miał robić drugi raz to nie zdecydowałbym się. Ale jeśli faktycznie masz problem z oddechem to nie pozostaje mi nic innego jak życzyć powodzenia i trzymam kciuki żeby wszystko dobrze poszło. Mi i tak po paru latach z jednej strony zapadło się prawie tak jak było XD
  • Odpowiedz
@stanley___ Mireczku, miałem taką operację na sobie. Włożyli mi jedną blachę i przez trzy lata z nią chodziłem. Od razu mówię, ból jest naprawdę potężny. Morfina jest wspaniała i pilnuj, żeby jej nie zabrakło choćby na 5 minut. U mnie tak było i zanim pielęgniarki podłączyły nowy pojemnik z morfiną, to myślałem, że zejdę z tego świata xD
  • Odpowiedz
@stanley___: na nussa lekarz rodzinny namawiał bardziej bo mówił że niby większa pewność. Metode Ravitcha tylko tak rzucił spontanicznie bo jego syn pisał pracę na studia o tym i żebym był królikiem doświadczalnym. Młody byłem i jak dowiedziałem się że nie trzeba wyciągać żadnej blaszki po kilku latach to się zdecydowałem na te xD Czasem mam takie myśli że może zbędna była ta operacja ale jak się zajedzie do domu
  • Odpowiedz
@stanley___ Około tydzień. I to właśnie ten tydzień po operacji jest najgorszy, ale potem już lepiej jest. Z tego co słyszałem, teraz to 3 dni się leży po tej operacji, ale według mnie to za szybko
  • Odpowiedz
@stanley___: Wołaj Mirek po (pewnie miesiąc po gdy dojdziesz do siebie po bólu). Klata powoduje dużo kompleksów. Trzymam kciuki że pójdzie prawidłowo. Obracanie tych prętów to coś co ciężko sobie wyobrazić żeby nic nie uszkodzić wewnątrz
  • Odpowiedz
  • 0
@Syn_Diabla: Jestem ciekaw jaką decyzję bym podjął w tak młodym wieku - płytki na 3 lata czy łamanie żeber i składanie na nowo + szrama na mostku. Dziś po prostu wybrałbym bardziej skuteczną w moim przypadku.
  • Odpowiedz
  • 0
@interpenetrate: Oddychać mogę ale jest to oddech płytszy niż u osób zdrowych, ciężko mi nabrać pełny oddech. Dużo bardziej jednak doskwiera mi kwestia kosmetyczna co nie jest blachą sprawą i przez te 30 lat dokonała nieodwracalnego spustoszenia.
  • Odpowiedz
  • 0
@AmadixPL: Oj, 3 dni? Z takim hospitalizowaniem to się jeszcze nie spotkałem - wszędzie podają ok. 7 dni oczywiście pod warunkiem braku odmy, zakażenia i innych bo w takich przypadkach to ludzi i miesiąc czasu leżą.
  • Odpowiedz