Aktywne Wpisy
Ejber_z_Fyrtla +41
tempyluj +38
Para lvl 30 na wynajmie za 3-3,5k z bombelkiem w drodze. Zarobki łączne 15-18k ale od niedawna, wcześniej było prawie połowę mniej i zaczynaliśmy od 0 więc niewiele mamy.
Jakie mamy perspektywy,
1. wziąć teraz coś pod Krakowem za 10k/metr
2. wziąć coś w Krakowie za 17k za metr i codziennie się modlić żeby nie stracić pracy albo nie zachorować na dłużej
3. czekać na bk0 która wejdzie albo nie wejdzie, albo nie będziemy się łapać bo zaraz będziemy mieć za duże zarobki i wtedy brać za 18k/ metr o ile nie będzie limitu na metr albo jak wejdzie to wtedy brać pkt. 1 ale za 12-13k.
4. wrócić do powiatowego i kupić mieszkanie za 6k za metr w wielkiej płycie i mniej zarabiać bo nie możemy zdalnie.
Jakie mamy perspektywy,
1. wziąć teraz coś pod Krakowem za 10k/metr
2. wziąć coś w Krakowie za 17k za metr i codziennie się modlić żeby nie stracić pracy albo nie zachorować na dłużej
3. czekać na bk0 która wejdzie albo nie wejdzie, albo nie będziemy się łapać bo zaraz będziemy mieć za duże zarobki i wtedy brać za 18k/ metr o ile nie będzie limitu na metr albo jak wejdzie to wtedy brać pkt. 1 ale za 12-13k.
4. wrócić do powiatowego i kupić mieszkanie za 6k za metr w wielkiej płycie i mniej zarabiać bo nie możemy zdalnie.
My, mężczyźni, niewiele się zmieniliśmy przez ostatnie kilkadziesiąt lat, choć trzeba przyznać, że Millenialsi świetnie się sprawują jako mężowie i ojcowie, bo wiedza psychologiczna/psychiatryczna jest znacznie bardziej spopularyzowana niż za tzw. komuny. Natomiast kobiety od 2010 roku zmieniły się nie do poznania. Dochodzi do takich cyrków, że zdrada męża jest czymś pożądanym, a wszelkie tłumaczenia, że to osoba zdradzająca robi coś potwornego, kończą się ostracyzmem społecznym osoby, która tak to postrzega.
To wszystko idzie w tym kierunku, aby zmienić mężczyzn, poprzez wcześniejszą zmianę kobiet. Normalnie myślący mężczyźni, którzy nie odnajdą się w nowej rzeczywistości sami się eliminują poprzez samobójstwa, brak zatrudnienia i nałogi.
#satanizm trochę też #p0lka (trochę wstyd, że użyłem tego tagu, ale wychodzę z założenia, że złapię dzięki temu zasięgi innych samodzielnie myślących przegrywów)
Eh znowu te pierdoły.
"Biblijny ogród Eden jest doliną otoczoną górami i wbrew dzisiejszym opiniom „znawców”, znajdował się w Ameryce Południowej, prawdopodobnie w Andach. To w tym ogrodzie Bóg postanowił stworzyć idealne połączenie duszy w ciele biologicznym, czyli idealnego anioła. Ciało tego anioła potrzebowało pożywiać się tylko raz na siedem dni i było nieśmiertelne. To w tym ogrodzie doszło do tego co Biblia opisuje jako „grzech pierworodny”, a co było skażeniem idealnego genotypu anioła genami wysoko rozwiniętej rasy humanoidów, zwanych Nordykami. Motywem takiego postępowania wydaje się być odwet na Bogu, ponieważ inteligentna rasa humanoidów wiedziała, że to najbardziej Boga zaboli. Skażenie miało miejsce poprzez stosunek płciowy humanoida męskiego najpierw z Ewą, a potem poprzez stosunek Ewy z Adamem."
Po