Wpis z mikrobloga

W grudniu 1944 roku kapral Harry Stutz stacjonował w Wiltz (Luksemburg) wraz z 28. Dywizją Piechoty USA. Gdy zbliżał się dzień św. Mikołaja, kapral nakłonił swojego najlepszego kumpla również kaprala Richarda W. Brookinsa, żeby to właśnie on został św. Mikołajem, gdyż Luksemburczycy mają niewiele do zaoferowania swoim dzieciom po prawie pięciu latach wojny. Zebrali słodycze ze swoich zapasów żywności, kucharze wojskowi pomogli przyrządzić słodkości. 5 grudnia 1944 r. w miejscowym kościele zakonnice pomogły Brookinsowi założyć przebranie, wykorzystując szaty miejscowego księdza, brodę ze sznura i mitrę biskupią skonstruowaną przez zakonnice. „Św. Mikołaj” i dwie młode dziewczyny przebrane za anioły przejechali przez miasto jeepem rozdając słodkości ;)
renegade_vatican - W grudniu 1944 roku kapral Harry Stutz stacjonował w Wiltz (Luksem...

źródło: temp_file2494084915197883379

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach