Wpis z mikrobloga

nsfw
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lami: jedyny sensowny chyba zagranica albo obniżenie wymagań, bo bez jaj żeby swoje życie teraz podporządkowywać pod bycie jakimś mastermindem żeby kupić nierucha. Zresztą 90% nie ma predyspozycji i dyscypliny żeby robić cokolwiek więcej niż etat i dla takich by to były straty kasy, a nie jakieś zyski większe
  • Odpowiedz
via Wykop
  • 0
@pysznewpierdalator: Tak, dlatego pytam. Niektorzy, moze juz nie chca, albo nigdy nie chcieli kupic nierucha i ja to rozumiem, kazdy ma swoje cele i priorytety w zyciu.

Wyjazd za granice juz chyba nie tak oplacalny jakie kiedys. Zalezy co i gdzie.

A to ze luidzie zyja w bance, mysla zyczeniowo, nic im sie nie chce to wszyscy wiemy.
  • Odpowiedz
@lami: no za granicą to żeby mieć zarobki w porównaniu do PL jak kiedyś każdy śmieć bez języka jadący przed polskiego pośrednika to dzisiaj trzeba być specjalistą z językiem i to na b2b.

Łatwo nie jest, ale pewne jest jedno że łatwiej też nie będzie i w końcu nawet i to się skończy

Pytanie czy wolisz wynajem w top5 czy może pogodzić się z życiem w umieralni 100k ale na
  • Odpowiedz
@lami: Zwykły zjadacz chleba, który zarabia średnio 5k na rękę ma tylko jeden sposób, żeby kupić mieszkanie - nazbierać i napożyczać od rodziny na wkład własny i krecha na 30 lat. Ci co zarabiają mniej albo nie mają rodziny, od której mogą pożyczyć to albo odziedziczyli mieszkanie po dziadkach/rodzicach, albo socjalne familoki.
  • Odpowiedz
  • 2
@lami Pojechałem za granicę zarobić na chatę i skończyło się tym że kupiłem chate za granicą bo było taniej i lepsze zarobki i tak już siedzę tu ponad 12lat¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz