[whoru]

Wyobrażam sobie analogiczną sytuację w takich np. USA gdzie wychodzi taki przygłup jak pan Jacek i w debacie u mieszkalnictwie mówi, że Amerykanie poinwestowali pieniądze w nieruchomości dlatego musimy uruchomić jakiś stimulus check żeby przypadkiem ceny nie spadły xD Chłop szybko wróciłby do przewracania burgerów w Wendy's. Ja p------e, tym krajem rządzą albo debile albo skorumpowani debile.

#nieruchomosci #inwestycje

[Mateusz-Olssen]

@whoru akurat co do usa to jestem w stanie sobie to wyobrazic. Na zachodzie Europy by to nie przeszlo, gosc odrazu by polecial na zbity ryj.

[j.....i]

mówi, że Amerykanie poinwestowali pieniądze w nieruchomości dlatego musimy uruchomić jakiś stimulus check żeby przypadkiem ceny nie spadły

@whoru: słyszałeś o quantitative easing?
no to to jest dokładnie to samo tylko że dla giełdy

[whoru]

@jozef-dzierzynski: słyszałeś, QE ma wpływ na wszystkie instrumenty zaangażowane w szeroko pojętą ekonomię/gospodarkę w przeciwieństwie do zabiegów ściśle ukierunkowanych na jedną jej gałąź

[SynMichaua]

@whoru: w USA? Tu słyszałeś może co wygaduje kandydat na prezydenta?

[KrolWlosowzNosa]

@whoru: usa to chyba nie jest najlepszy podmiot do wychwalania troski władz centralnych względem szarych obywateli..

[j.....i]

QE ma wpływ na wszystkie instrumenty zaangażowane w szeroko pojętą ekonomię/gospodarkę w przeciwieństwie do zabiegów ściśle ukierunkowanych na jedną jej gałąź

@whoru: no, skupowanie takich MBSów na przykład, wpływało na banki i nieruchomości, a na co by wpłynął bk0%? oh wait...

[MajorToJestKajor]

@whoru: w Polsce mieliśmy już sytuację gdzie prezes banku centralnego wyjawił przypadkowej babeczce jakie ma plany wobec stóp procentowych, a ona to nagrała i wrzuciła do internetu. Ktoś poniósł jakieś konsekwencje?

[Agrestowa_owca]

@whoru: W USA by wyszedł i powiedział, że aby przeciwdziałać nierównościom i wykluczeniu "people of color" musimy zrobić dopłaty

[leeaxe]

@whoru: u nich jest tak ale z bronią a nie z mieszkaniami, więc nie panikuj.

[SRzeyamlon]

@whoru: to te mityczne potężne i praworządne USA, w którym wybierają na prezydenta pomiędzy dziadem, który zapomina jak się nazywa, dziadem, który nie potrafi 2 zdań powiedzieć aby nie skłamać i ćwierćinteligentką? Myślę, że serio nawet by się nie zorientowali :)