Wpis z mikrobloga

  • 0
@demo_version Przeciez widzę. Ale pytasz co w tym złego, więc Ci odpowiadam. Jeśli nie chcesz siedzieć z nikim i Ci to pasuje to absolutnie nie ma nic złego w byciu cichym odludkiem. Ale AUTOR POSTA wyraźnie zaznacza, że chciałby siedzieć z babami, więc raczej wtedy trzeba się odzywać do drugiej osoby.

@kamsher Yin i yang Ci naruszam? Sorka, już nie będę.
  • Odpowiedz
  • 0
@demo_version Czemu oczekujesz mojej jakiejkolwiek empatii wobec niego, skoro on wspomina, że wobec mnie jako kobiety by jej nie miał? Naśmiewam się z niego, a nie ogółu osób nieśmiałych, aspołecznych czy autystycznych bo przewijają mi się jego głupoty, które wypisuje. Jeśli np. Ty poczułeś się urażony to PRZEPRASZAM. Ale tego mizogina, absolutnie nie.
  • Odpowiedz
  • 0
@doomky: zarzucasz mi że jestem mizoginem a powiedz czy narzekałabyś na psa który jest agresywny do ludzi bo bito go jak był szczeniakiem? Moja mizogini nie wzięła się z powietrza a poza tym to z nią walczę. Czego dowodzi fakt że cię nie zwyzywałam
  • Odpowiedz
  • 0
@kamsher Problemy psa, którego bito jak był szczeniakiem rozwiązuje behawiorysta. Jesli czujesz się mizoginem to sugeruje analogicznie psychiatrę albo psychologa, pick one. Jestem ogromnie wdzięczna, że mnie nie zwyzywałeś, prawie nie wiem jak ci dziękować za tą okazaną łaskę.
  • Odpowiedz
  • 0
@doomky: a powiedz czy problemem jest pies czy ci co go bili? Odpowiedz mi tylko na to pytanie i analogicznie przełóż to na mnie i moją mizoginię
  • Odpowiedz