Wpis z mikrobloga

@jonik: Nie, w Ostrawie nie pękła tama tylko rozwaliło wał. A to oznacza że woda zamiast do Raciborza, popłynie do Ostrawy. Wrocław prawdopodobnie tym samym, kosztem Ostrawy, został uratowany.
  • Odpowiedz
@jonik: Tam nie ma żadnej tamy, tylko 3 elektrownie wodne, które prawie w ogóle nie spiętrzają wody, któraś z nich musiała się rozpaść, a woda z koryta rzeki wlewa się teraz do Ostrawy. Zagrożenia z Czech z powodu przerwania tego obiektu nie ma.
  • Odpowiedz