Wpis z mikrobloga

#religia #katolicyzm #wiara #ateizm #epochecytujebiblie

Niech będzie pochwalony!

Ostatnio przypomniałem Wam o tym jak Jozue na rozkaz Pana podbijał i zabijał w Jerychu i Aj.

Kolejnym miastem o jakim mówi Pismo Święte jest Gibeon.

Czemu warte wpomnienia pośród innych? Bo tym razem uciekających mieszczan dobijał kamieniami sam Pan Bóg z Nieba.

8 I rzekł Pan do Jozuego: «Nie bój się ich, albowiem oddałem ich w twoje ręce, żaden z nich nie oprze się tobie». 9 I natarł na nich Jozue niespodziewanie po całonocnym marszu z Gilgal.

10 A Pan napełnił ich strachem na sam widok Izraela i zadał im wielką klęskę pod Gibeonem. ścigano ich w stronę wzgórza Bet-Choron i bito aż do Azeki i Makkedy.

11 Gdy w czasie ucieczki przed Izraelem byli na zboczu pod Bet-Choron, Pan zrzucał na nich z nieba ogromne kamienie aż do Azeki, tak że wyginęli. I więcej ich zmarło wskutek kamieni gradowych, niż ich zginęło od miecza Izraelitów.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Epoche: Trochę przykre są te twoje wpisy, brzmią naiwnie jak pokrzykiwania o paleniu na stosach w średniowieczu. Księga Jozuego razem z kilkoma innymi redagowana była w czasie niewoli babilońskiej, w czasie masowego wysiedlenia (można się tylko spierać w jakim zakresie). Nawet w Wikipedii możesz o tym przeczytać.

Deuteronomista ukazuje, że dzieje Izraela nie są zrządzeniem losu ani prostą konsekwencją polityki władców, ale odpowiedzią Jahwe na postępowanie swego ludu.


Jest to
  • Odpowiedz
@Epoche: Z mojej pozycji. Sądząc po tagach i naszej wcześniejszej rozmowie, usiłujesz pokazywać „wierzącym” Biblię bo „jej nie znają”, tymczasem pokazujesz tylko literki o których sam niewiele wiesz. Przypomina mi to dziecko, które w książce o biologii znalazło słowo p---s (albo co gorsza rysunek) i robi z tego „aferę”.

Przenośnia, metafora… jeśli chcesz zrobić z tego zarzut, powiedz mi czy coś metaforą nie jest (Twój nick zobowiązuje)?. Chcesz powiedzieć, że
  • Odpowiedz
@staa:

Z mojej pozycji.


Wiem że z Twojej, ale chciałem byś sie określił, to by mi pomogło zrozumieć dlaczego masz do tego taki stosunek. Na przykład dla Katolika głoszenie, rozpowszechnianie, cytowanie Pisma Świętego chyba nie mogło by być przykre, bo jak powiedział Jezus w ostatnim rozkazie po zmartwychwstaniu by rozpowszechniać Słowo Boże, że to wręcz
  • Odpowiedz
@Epoche: To nie jest problem epistemologiczny, interpretuj sobie tekst jak chcesz, nikt Ci tego nie zabroni. Ja problem widzę w tym, że formalnie adresujesz swoje wpisy do „wierzących”, ale w żaden sposób się do tego nie odnosisz i, znów formalnie, trafiasz w próżnię. Wyjaśniam. Przywołujesz cytat, patrzcie, Bóg z Biblii rzucał w ludzi kamieniami. Ok. Ale między wierszami dorzucasz: patrzcie wierzący co za kanalia, kamieniami rzuca. Tymczasem nikt nie twierdzi
  • Odpowiedz
@staa:

1. Jeśli mowisz że rzucam gołymi zapisami z Bibli , literkami o których sam niewiele wiem, to w tym zdaniu zawarty jest problem epistemologiczny bo jest jakaś wiedza o ktorej nic nie wiem. Mamy dany jakiś tekst obiektywny, ktory mozemy intersubiektywnie przeczytać litera w litere. Jeśli rzeczywiście nie można tego brać dosłownie to chciałbym powiedzieć jakie są przesłanki do nie brania tego dosłownie, jakiś znak ktory nas informuje by uznać to za metafore, cokolwiek, moze jakieś wskazowki na końcu od Boga. A nastepnie, jakie znaki na niebie i ziemi wskazują, podopiowadają jak interpretować pismo świete by to była prawdziwa interpretacja, słuszna z zamierzeniem Boga. Załóżmy że zinterpretowałem ją tak jak Ty. Jak teraz zweryfikujemy że nasza interpretacja jest słuszna, że nie przekręciliśmy nic, że Bóg włąśnie to miał na myśli?

2. Mowisz " Ok. Ale między wierszami dorzucasz: patrzcie wierzący co za kanalia, kamieniami rzuca. ". Czyż nie jest to Twoja nadinterpretacja? Nie użyłem ani jednego zdania osądu moralnego. "Kanalia" zrodziła sie tylko w Twoich domysłach, odczytywaniu przez Ciebie moich intencji, bo ja nic takiego nigdy nie
  • Odpowiedz
@Epoche: 1) Epistemologia nie ma rozwiązania, nie ma sensu powoływać do życia nowego wątku, a przynajmniej ja w tej chwili nie mam ochoty na przekonywanie się „ile prawdy jest w Biblii”

2) cd. 1) mówię ok, ale między wierszami dorzucam aluzję do tagów z Twojego wpisu: #religia #katolicyzm #wiara #ateizm

@​Epoche powiedział:


Uwazam ze ludzie wierzacy musza wiedziec w co konkretnie wierzą,
  • Odpowiedz