Wpis z mikrobloga

Trochę nie w sedno mema, ale:
Też kiedyś chciałem gromadkę dzieci, ale jak mi się pierwsze urodziło i zobaczyłem jak dużo przy tym roboty, jak bardzo zmienia się życie i jaki to nieopisany wysiłek to mi się zmieniło i skończyłem produkcję na dwójce ( ͡º ͜ʖ͡º)
Porównałbym to do drugiego etatu który musisz pełnić przez kilkanaście lat i jeszcze dopłacać do biznesu
  • Odpowiedz
@KeepGoingBaby: Dzisiaj jest tak z-----y rynek matrymonialny i taki niedobór normalnych młodych kobiet, tak wielka konkurencja że sobie możesz pomarzyć o dominacji.
Dominować to może sobie ekstrawertyczny przystojniak, chociaż i tak tylko krótkoterminowo (no chyba, że ma głupią babę) bo do długiego związku to już dochodzą kalkulacje zasobów i pieniążków. ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz