Wpis z mikrobloga

#przegryw #przegrywpo30tce #psychologia
Mam pewien pomysł jak zirytować toksyka.
Gdy kiedyś będzie dobra okazja to powiem mu tak:

Ja mam prawo sam o sobie decydować. Ty nie masz prawa o mnie decydować!


Dobry pomysł?

Dobry tekst?

  • Tak 60.0% (9)
  • Nie 40.0% (6)

Oddanych głosów: 15

  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Xvenowski: tekst lepiej by brzmiał jakbyś użył jakichś wulgaryzmów. Wbrew temu co ci mówiło normictwo łącznie z rodziną kłótnie wygrywa ten kto jest bardziej agresywny i wulgarny i przy okazji w argumentach jest jakieś ziarno prawdy na bazie którego te argumenty są zbudowane i tyle.
  • Odpowiedz
  • 1
@Kebab_po_browarze: Co racja, to racja. Ja myślę tak, że jeśli toksyk przemawia bez wulgaryzmów to mój tekst jest dobry, można wyostrzyć ton i dodać wulgaryzmy, jeśli toksyk będzie przemawiał wulgarnie
  • Odpowiedz
Czemu? Tekst jest konkretny i asertywny.


@Xvenowski: tekst jest książkowy, brzmi nienaturalnie jakby słaby sobie przeczytał w poradniku asertywności i przećwiczył.

A jak mi kiedyś toksyk powiedział, że ja nie mam prawa sam o sobie decydować to było ok,
  • Odpowiedz
@Xvenowski: można stopniowo nad nią pracować. W moim przypadku zamiast naciskać na cel i się zapierać nogami i rękami musiałem się nauczyć odpuszczać w głowie, pomyśl nad tym to to przekminisz. A jeśli na ten moment słownie obrona ci nie idzie (a wiadomo atak to najlepsza obrona) to zbywaj takich toksyków jak są zaczepnie słowami typu- chui mnie to, coś jeszcze? Nie to spyerdalaj i nie reaguj na ich bardziej
  • Odpowiedz
  • 1
tekst jest książkowy, brzmi nienaturalnie jakby słaby sobie przeczytał w poradniku asertywności i przećwiczył.


@Tata_Kasi: Sam go wymyśliłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

no widzisz, nie potrafisz przestać być defensywnym.

Zaobserwuj
  • Odpowiedz
  • 0
@Kebab_po_browarze: Ja dostawałem fatalne wzorce - najpierw od nauczycielek w szkołach, potem w dorosłych życiu od toksyków. Dopiero niedawno się ,,zaprzyjazniłem" z dobrymi wzorcami, ale sama wiedza teoretyczna to na pewno nie wszystko i trzeba uważać na normickie bestie
  • Odpowiedz
A jak mi kiedyś toksyk powiedział, że ja nie mam prawa sam o sobie decydować to było ok, co?

biorąc pod uwagę, zę wykorzystujesz to prawo do samodecydowania do codziennego użalania się na świat i przeszłość i szukania wszędzie 'winnych swoich krzywd' i tego jaki jesteś na wykopie zamiast się skupiać na tym co Ty możesz zrobić to może lepiej abyś aby ktoś inny decydował za Ciebie ( ͡º ͜ʖ
  • Odpowiedz
@Xvenowski powiedz mu "s--------j, lamusie! Kilka razy mnie poniżyłeś, przy kolejnej próbie dostaniesz lepę. A jak zobaczę, że budujesz swoją p-------ą pewność siebie czyimś kosztem, masz w------l. Mówiłem, że masz s--------c?"

@Tata_Kasi hmm?
  • Odpowiedz
@Xvenowski:
jak lubisz psychoanalityczne voodo to może, od strony praktyczniejszej już niezbyt.

patrz ułatwię Ci:
1. jedyne nad czym masz kontrole ma znaczenie bo to jedyne co pozwala na wywieranie wpływu na świat i siebie. reszta to strata czasu bo jest stała
2. jedyne nad czym masz kontrole to własne decyzje i w pewnym
  • Odpowiedz
  • 0
@10129:

jedyne nad czym masz kontrole ma znaczenie bo to jedyne co pozwala na wywieranie wpływu na świat i siebie. reszta to strata czasu bo jest stała

2. jedyne nad czym masz kontrole to własne decyzje i w pewnym zakresie myśli


@10129: Ale z przeszłości, historii można wyciągać wnioski i daje to wiedze, czego
  • Odpowiedz
  • 1
@Xvenowski lepiej moim zdaniem zejść na poziom toksyka i zjechać od szmat, nie zapominając o zachowaniu dobitnego przekazu odpowiedzi. Coś jak:

"Co ty k---a sobie wyobrażasz? Z chujem się na łby zamieniłeś? Ja decyduję o sobie i nic Ci do tego i lepiej pilnuj własnego nosa."

Pozdrawiam
  • Odpowiedz
Ale z przeszłości, historii można wyciągać wnioski i daje to wiedze, czego można oczekiwać od życia.

sama wiedza nic nie daje tylko to co z nią zrobisz, więc ostatecznie to co ma znaczenie to Twoje decyzje.
też nie do końca daje to wiedzę czego można oczekiwać od życia tutaj. bierzesz wycinek z konkretnego środowiska które może nie mieć przełożenia na inne, oraz masz tu czynnik wspólny: siebie.

Ty jesteś czynnikiem wspólnym sytuacji, miejsc i wydarzeń które miały miejsce w Twoim życiu. to tylko mała podgrupa ogółu, i możliwe, że tamtego Ciebie już nie ma bo się zmieniłeś => możesz oczekiwać czegoś innego w życiu, bo element który powodował tamte wydarzenia juz nie istnieje.

też
  • Odpowiedz