Aktywne Wpisy
JackStump +99
ChlopoRobotnik2137 +148
Zadzwoniłem po milicje bo jakieś patusy zaczęły mi pod oknem na ławce chlać i głośno rozmawiać . Sam nie mam nic przeciwko picia pod chmurką ale na litość boska nie robocie tego pod blokami, bo to wszystko się niesie do mieszkań. Milicjanci dali im jakieś mandaty. Pytacie czemu nie zwróciłem uwagi? Ano nie chce się użerać z ludźmi a może jesscze stwierdza ze mogą pic i kiedyś dostanę cegła w szybę. Nie
Mam zmieszane mięso mielone na kotlety, ale nie chce mi się ich piec, mogą leżeć do jutra? Nie zrobi się jakaś papka, czy cuś?