Wpis z mikrobloga

Ja się wykończę. Kilka dni spałem normalnie, ale znowu wrocilo....

Polozylem się spać koło 23. Pierwsza pobudka o 1:30. Potem przerywany sen do 4 30 i koniec - nie usnalem za cholere, mimo że czuję się zmęczony. Śpię przy otwartym oknie, by było chłodniej, biorę magnez, ashwagande.... Wszystko na nic..

Jeszce miałem dziwny sen.... Śniło mi się kilka dziewczyn, które kiedyś mnie olały... Jakiś szabat czarownic sobie nade mną urządzily czy cos... XD

#bezsennosc #przegrywpo30tce
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jakiś syf na noc jadłeś? Piwo? Jak z aktywnością w ciągu dnia? A jak z emocjami w ciągu dnia? Też miałam gigantyczne problemy ze snem, ale da się nad tym zapanować tylko trzeba być rygorystycznym.
  • Odpowiedz
Mogą Ci pomoc 2 rzeczy. Wystawiaj twarz na słońce (żeby wit D się produkowała) i zadbaj o miłe emocje przed spaniem, włącz sobie przyjemne spokojne anime, jakaś ksiązka, cos co Cie uspokoi, na pewno nie wykop który podnosi ciśnienie.
  • Odpowiedz