Kurde faja. Fajen to ( ͡°͜ʖ͡°) Śmiem nawet rzecz, że lepiej mi się to podoba niż #osu a grałem tam na AR9 i wyżej lekko. I nawet dobrze, że grywałem w !Osu, bo teraz mam mniej uczenia się sabera Tylko męczące, poza tym co widać grałem jakieś 1.5h + 30minut w inną grę i dziś mam zakwasy na rękach od tego machania nimi ヽ( ͠°෴°)ノ
Ale gra wyśmienita, gogle się ładują i potem znów lecę sobie pograć. Jedynie ta granica mnie wku@#$ muszę ją rozszerzyć bo się cały czas pojawia
Polecam sprawdzić Phasmofobie jeśli PC pozwoli i Arizona Sunshine II. O wiele przyjemniejsza niż jedynka i wiele bolączek z jedynki naprawionych. Jest też Blaston jeśli chcesz sie spocic - tutaj naprawde 7 i 9 poty wyciągnie
Fajen to ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Śmiem nawet rzecz, że lepiej mi się to podoba niż #osu a grałem tam na AR9 i wyżej lekko.
I nawet dobrze, że grywałem w !Osu, bo teraz mam mniej uczenia się sabera
Tylko męczące, poza tym co widać grałem jakieś 1.5h + 30minut w inną grę i dziś mam zakwasy na rękach od tego machania nimi ヽ( ͠°෴ °)ノ
Ale gra wyśmienita, gogle się ładują i potem znów lecę sobie pograć.
Jedynie ta granica mnie wku@#$ muszę ją rozszerzyć bo się cały czas pojawia
Phasmo mam na steam, arizone musiałbym sprawdzić
Czekam teraz na fallouta 4 w VR żeby była przecena jakaś