Zrównali 3W z hiphopolo przez "Dla Mnie Masz Stajla", gadają o Mezo, Doniu itd. nawet ich nie zapraszając choć powinni, a poświęcają 3/4 odcinka o kobiecym rapie Young Leosi i Bambi jakby tylko one istniały, taka Wdowa zepchnięta do wzmianki XD Peji bardzo mało, wręcz użyty jako dodatek do Decksa, a zmarnowali kupę czasu na niektórych typów, którzy ewidentnie nie mieli nic do powiedzenia, szczególnie w kontekście starych czasów gdzie p--------i jakieś truizmy które właściwie nawet nie powinny się znaleźć w filmie. W ogóle tu jest spory rozstrzał, White czy Sobel jakoś dobrze wypadli zamiast gadać "hehe noooo było grubo hehe".
Temat "wielkich nieobecnych" mam w sumie gdzieś i nie rozumiem zesrańska, to raczej logiczne że nie zmieszczą wszystkich, gorsze jest to jak wzięli niektórych do serialu, nagrali ch wie ile materiału a potem dawali 5s wypowiedź i to wszystko xD Tylko odcinek historyczny i producencki spoko, reszta tak średnio bym powiedział, odcinek o dziewczynach w ogóle można wyłączyć jak kończy się temat Sistars bo to raczej reklamówka Leosi i Bambi. No i jak kuźwa można było pominąć cały okres przełomu dekad gdzie tam dużo się działo, to uwiera mnie szczególnie bo jako urodzony w 96 właśnie na tym się chowałem
@johnkashtan: Na razie widzialem tylko dwa odcinki, ale 'Dla mnie masz stajla' obok Norbi tez mnie zabolalo xD mimo ze za malolata sluchalem glownie ulicznego rapu, to ten kawalek byl mega zajebisty i chyba kazdy go szanowal.
poświęcają 3/4 odcinka o kobiecym rapie Young Leosi i Bambi jakby tylko one istniały
@johnkashtan: To bolączka wielu netflixowych dokumentów np. w Abstract poświęconemu artystom był odcinek o projektancie zabawek. Większość odcinka nie było o tym co robi, tylko że jest lesbijką i lubiła bawić się z chłopcami xD Odcinek o projektantce kostiumów w teatrze był o tym, że jest czarna i kiedyś czarni nie mogli tego robić. Tak więc
@Logytaze: to samo bylo w serialu o grach wideo, caly odcinek o ludziach LGBT ktorzy tworzyli gry xD Dodatkowo maja te glupia maniere montażu, randomowe wypowiedzi z d--y które nic nie wnoszą, cięcia co 2 sekundy, jakies wyskakujace plansze itd. Mozna dostac ataku padaczki, strasznie meczace w odbiorze.
@kesex: oceniam po kawałku, a ok to ocena całościowa. No co mam napisać jak wodotrysków nie ma, ale np osrali Latkowskiego jak należy, historia 90s jak najbardziej dobrze pokazana, w końcu bez pomijania Trials X, a film widać że jest generalnie doinwestowany a nie zrobiony przez śwagra jak to z takimi filmami bywa, po prostu warto sprawdzić
Temat "wielkich nieobecnych" mam w sumie gdzieś i nie rozumiem zesrańska, to raczej logiczne że nie zmieszczą wszystkich, gorsze jest to jak wzięli niektórych do serialu, nagrali ch wie ile materiału a potem dawali 5s wypowiedź i to wszystko xD Tylko odcinek historyczny i producencki spoko, reszta tak średnio bym powiedział, odcinek o dziewczynach w ogóle można wyłączyć jak kończy się temat Sistars bo to raczej reklamówka Leosi i Bambi. No i jak kuźwa można było pominąć cały okres przełomu dekad gdzie tam dużo się działo, to uwiera mnie szczególnie bo jako urodzony w 96 właśnie na tym się chowałem
Jest ok, mogło być o wiele lepiej
#netflix #seriale #muzyka #polskirap
A, no i narrator z rapriver gdy się włącza światełko w kamerce:
@bastianbastiante: żartujesz sobie?
@johnkashtan: To bolączka wielu netflixowych dokumentów np. w Abstract poświęconemu artystom był odcinek o projektancie zabawek. Większość odcinka nie było o tym co robi, tylko że jest lesbijką i lubiła bawić się z chłopcami xD Odcinek o projektantce kostiumów w teatrze był o tym, że jest czarna i kiedyś czarni nie mogli tego robić. Tak więc
@johnkashtan: https://glamrap.pl/netflix-nalegal-zeby-w-serialu-o-rapie-bylo-duzo-bambi-leosi-i-modelek/