Wpis z mikrobloga

Cześć. Lada chwila kończy mi się 3 miesięczny okres próbny. Nie zamierzam przedłużać umowy bo robota mi się nie podoba. Zastanawiam się czy pracodawca może polecieć w c---a z ekwiwalentem za niewykorzystany urlop? Bo nie brałem jeszcze ani dnia urlopu. Czy to bez różnicy, bo prawnie nie może mnie wykiwać? Bo chyba to czy wypłacił ekwiwalent zobaczę tylko po wysokości wypłaty?

#pracbaza #praca
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kwasixx: wg przepisów nie ma prawa Cię w------ć, ale wiadomo - w #januszex jak w "Porach Roku Vivaldiego..." jak śpiewał Nasz wieszcz narodowy Ryszard xDDD a tak serio - jak Ci się nie podoba, to p-----------m ten ekwiwalent za 3 miesiące - mam teraz identyczną sytuację, końcem sierpnia też mam 3 miesiące w nowym miejscu i chyba podziękuje bo takiego stężenia januszostwa i braku organizacji pracy nie widziałam
  • Odpowiedz
@kwasixx: również mam podobną sytuację, umowa kończy mi się we wtorek a do tej pory nikt z szefostwa się nie odzywa co dalej. Nie zamierzam przedłużać bo to najgorsza praca jaką miałem, mam jeszcze 5 dni urlopowych do wykorzystania także pewnie w ostatnim dniu minutę przed wyjściem się dowiem xd niby mogę zagadać wcześniej, ale sporo osób jest już na urlopach więc wątpię że się zgodzą¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@kwasixx: oczywiście że finansowo lepiej, w końcu dostajesz za każdy niewykorzystany dzień urlopowy kasę ( ͡° ͜ʖ ͡°) w moim Januszexie nasłuchałem się historii od kolegów jak to ludziom ucinali wypłaty za najdrobniejsze błędy, lub ściągali ich w trakcie urlopu do pracy (pod groźbą zakończenia współpracy) bo szefostwo wzięło nowy przetarg a tu zonk nie ma tylu ludzi żeby ogarnąć tyle tematów na raz xd mam
  • Odpowiedz