Wpis z mikrobloga

Czemu Esseliv Forte który ma w tabletce 300mg fosfolipidów ma w ulotce dawkowanie 3x dziennie po 2 tabletki czyli łącznie 1800mg fosfolipidów/dzień, a Esseliv 600 który ma 600mg w tabletce ma dawkowanie 1 tabletkę dziennie? No ten 600 ma jeszcze jakiś w składzie jakiś wyciąg z ostryżu długiego (Curcuma longa) ale nie sądzę, że jakieś ziółka da się przedawkować xd
Ulotki:
Forte: https://www.aflofarm.com.pl/media/produkt_zalaczniki/esseliv-forte-ulotka-f4.pdf
600: https://aflofarm.com.pl/media/produkt_zalaczniki/esseliv-600-ulotka-4x.pdf
#medycyna #zdrowie #leki #lekarz #farmacja
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Rasteris: Mi lekarz powiedział, żeby nie przekraczać 2g dziennie fosfolipidów (na początku, potem mniej)
raz kupiłem takie, raz takie i inaczej te ulotki brzmią, ciekawe czy te ziółka tu odgrywają główną rolę
  • Odpowiedz
Esseliv Forte


@Vadzior: Mozna spokojnie brac 3 x dziennie x 2 tabletki przez dlugi czas. Z dawkami lekow czy suplementow wogole sa bardzo ciekawe akcje czasami. Na ulotce pisze, zeby nie przekraczac dziennych dawek takich i takich, a jak poczytasz jakies badania na temat danej substancji czynnej z leku to sie okazuje, ze dopiero dostarczenie dawki przekraczajacej dwukrotnie to co jest napisane na ulotce ma jakies terapeutyczne efekty.
Inny przyklad
  • Odpowiedz
  • 0
@Chittat: Ok. Ja wcześniej brałem Esseliv Forte zgodnie z zaleceniem lekarza czyli nie przekraczałem 2000mg, czyli brałem 1800mg bo 6 tabletek (3x dziennie po 2x). Ale wczoraj będąc w aptece pani mi zaproponowała wersję 600 bo przecież to jest to samo tylko 2x więcej i taniej. Więc kupiłem kilka paczek, a po przeczytaniu ulotki była taka niezgodność, że tego 600 można jedną tabletkę tylko.
  • Odpowiedz
  • 0
@Chittat: Ok, czyli jeszcze więcej bo essentiale max ma 600mg w tabletce.
Ja generalnie nie mam problemów z wątrobą, biorę to prewencyjnie bo pół roku temu przez jakieś 3 miesiące brałem dużo leków (sterydy, przeciwzapalne, tramadole i inne przeciwbólowe, zwiotczające, snri do leczenia bólu przewlekłego i pewnie kilka innych rzeczy jeszcze) i przed operacją wyszły mi nieciekawe wyniki wątrobowe. Miałem odstawione całkowicie w/w leki do czasu operacji, a wyniki już
  • Odpowiedz
Jak badania sa ok i USG tez to nie ma co brac az tyle. Ja od lekow utylem jak swinia i mialem watrobe stluszczona to musialem brac. Ale jak juz silka wrocila i leki odstawione plus waga w normie to lekarz tez mowil, ze juz mozna odstawiac.
  • Odpowiedz
  • 0
@Chittat: Mi na usg (robione ok półtora miesiąca po operacji) nic ciekawego nie wyszło, pani jedynie powiedziała, że widzi tylko małe plamki stłuszczenia ale to każdy w moim wieku ma i nawet tego w opisie badania nie ma. Powiedziała tylko, żeby nie przesadzać z alko i zwrócić uwagę czasem na to co jem i będzie dobrze.
Ale ja prowadzę dość intensywnie imprezowy tryb życia więc mogę sobie tego trochę pobrać
  • Odpowiedz
@Vadzior: Lekarz ci nie mówił że bez odstawienia czynnika jadącego po wątrobie takie prewencyjne branie nie ma sensu? Co do początków stłuszczenia warto to kontrolować, bo ono z dnia na dzień się nie robi tylko buduje przez lata i takie bagatelizowanie tego też jest bez sensu. Apropo ALT i AST to są spoko wskaźnikami przy lekkich chorobach wątroby (Chociaż też nie zawsze) bo przy bardziej zaawansowanych może wyjść kwiatek jak
  • Odpowiedz
  • 0
@drakan8 No przecież odstawiłem te czynniki jadące po wątrobie ( ͡° ͜ʖ ͡°) miesiąc do operacji byłem bez leków. I w sumie nie było różnicy w samopoczuciu czy je brałem czy nie.
Chyba tego stłuszczenia było tyle co nic skoro nie mam tego na papierze, a jedynie w 3 słowach wspomniała o jakiś mikroskopijnych plamkach osoba która robiła usg.
  • Odpowiedz
@Vadzior: No to już raczej nie ma sensu tego łykać :D jak chcesz coś tak na coodzień to sobie ostropestu do żarcia dodawaj, taniej i lepiej wychodzi, a te plamki to sobie rób raz do roku usg bo to tak się zaczyna
  • Odpowiedz
  • 0
@drakan8 no lekarz mówił, że nie zaszkodzi pobrać. A ostropest to mam i sylimarol w tabsach. I proch też jem. Sam nawet mieliłem nasiona bo podobno taki świeżo zmielony lepszy. I herbatki też pijam. Usg jasne że powtórze. I tak jest zaskakująco dobrze.
  • Odpowiedz