Wpis z mikrobloga

Jest tylko jeden problem z Stanowskim o czym raczej nie pomyślał.
Nie wiedział że pójdzie to tak grubo i że ludzie to aż takie ameby i debile.

Badania naukowe dowodzą, że ludzie nie zmieniają przekonań, nawet gdy okazują się  błędne. W ramach powtarzanego eksperymentu przeprowadzonego na University of Michigan na początku XXI wieku eksperymentu  When Corrections Fail politolodzy Brendan Nyhan i Jason Reifler opisali efekt skutku odwrotnego do zamierzonego. Naukowcy najpierw przekazali badanym  artykuł o treści wyssanej z palca, a następnie połowie z nich pokazali   sprostowanie znajdujące się pod tekstem, które podważało główne jego założenie. Badani, którym przekazano sprostowanie, okazali się bardziej skłonni wierzyć w pierwotną treść artykułu w porównaniu do tych, którzy sprostowania nie otrzymali. Co więcej, pierwsza grupa uczestników eksperymentu trzymała się swego przekonania silniej niż druga. Innymi słowy, sprostowania nie tylko nie naprawiają błędów — one wywołują skutek przeciwny do zamierzonego i umacniają błędne sądy.
Dlaczego tak się dzieje? Otóż za sprawą sprostowania dane założenie pojawia  się w umyśle czytelnika raz jeszcze i zmusza do powtórzenia wcześniejszych procesów mentalnych. W rezultacie jednak sprostowanie, zamiast skłonić odbiorcę do pozbycia się dotychczasowego przekonania, zdaje się tylko wzmacniać przywiązanie umysłu do kwestionowanego faktu.
#kanalzero
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MrBeast: Tylko chyba on ma to w p-----e. Jedna strona i tak go nie będzie oglądać, druga będzie a Ci pośrodku prawdopodobnie skumają zarzutkę i albo się przekonają albo nie.
  • Odpowiedz
@MrBeast: ale uwazasz, ze dochyczasowe przekoniania o tym, ze stano to pisowiec to jest od filmu stonogi. a ono jest od kilku lat. nikt nie podwaza, ze film stonogi to fejk, który sam na siebie nagrał stanowski, ale to nie zmienia niczego w postrzeganiu stano jako pachoła kaczora
  • Odpowiedz
  • 0
@alverini: ktoś kto go ogląda raz na jakiś czas i zna go powiedzmy dłużej od razu wczoraj wyczuł że to ustawka, po nim od razu widać kiedy udaje a kiedy robi coś serio, oni serio zarabiaja tyle kasy że przyjęcie 500 czy 700 tys od PiSu byłoby mega głupotą. To nie jest jakiś mały kanał czy randomowy influencer co się na to rzuci. Ludzi trochę zaślepia ta nienawiść do PiSu
  • Odpowiedz
@MrBeast: może być za pisem, ale niech to powie a nie udaje ze tak nie jest. Serio, jego kanał, niech będzie, ale jednoczesnie funkcjonuje w przestrzeni publinczej, ze ludzie tez mają prawo napisać "stanowski to pisowiec, ha tfu" bo im to się nie podoba, tak samo jak mogą napisać, nie wiem, "lis zionie nienawiścią do pisu" czy coś.
  • Odpowiedz
  • 0
@alverini: Ale po co ma to mówić? Myślisz że w takim TVN24 nie ma dziennikarzy co są za PiSem? A może są i boją się głosno powiedzieć bo wylecą z roboty. To samo w TVP.
Niech każdy ma sobie poglądy jakie chce, jeśli nie narzuca ich w programie: Głosuj na tego i tego bo tak i tak a na tamtego nie to dla mnie może być nawet za lewicą XD
  • Odpowiedz
@MrBeast: no tu jest pies pogrzebany, bo według mnie narzuca swoje poglądy w programach, deprecjonując afery pisowskie i uwypuklając afery ko. To jest moje zdanie na podstawie jego i mazurka działalności.
  • Odpowiedz