Wpis z mikrobloga

@MakiawelicznyAltruista: zawsze porównuje się ceny do tych zachodnich, ale już jakości życia, infrastruktury czy tego jak wygląda osiedle i jakie są przestrzenie między budynkami to już nikt nie porówna XD Nie mówiąc już o tym, że na zachodzie standard deweloperski to taki gdzie masz już kuchnie, podłogi i łazienkę, a u nas jak w lesie DIY i przez dwa lata słuchasz ciągłego wiercenia w swoim nowiutkim mieszkanku.
  • Odpowiedz
  • 5
@BurzaGrzybStrusJaja W Rotterdamie za 800k PLN dostaniesz fajne, dwupokojowe mieszkanie kilka stacji metra od centrum.

W Polsce w tej cenie dostajesz wielką płytę na obrzeżach Krakowa i stanie w korkach w gratisie. Nie wspominam nawet o różnicy w zarobkach i jakości życia, bo para sobie odłoży na takie mieszkanie w kilka lat, podczas gdy w Polsce kilka lat to odkładasz na wkład własny, a potem kredycik spłacasz do 50tki XD

https://www.funda.nl/detail/koop/rotterdam/appartement-bas-jungeriusstraat-11-b/43541252/
  • Odpowiedz
@MakiawelicznyAltruista: Ogolnie to powinno wyglądać tak że nawet ma minialnej stać cię na normalne mieszkanie bez problemu, na najtańszy samochód z salonu i na normalne życie gdzie i na wczasy sobie pojedziesz, a jak ktoś chce więcej lepsza jakość no to wtedy zarabia sobie więcej aby kupić w salonie np porsche zamiast daci itp.
Nie ma tak, więc w żadnym wypadku ceny nie są adekwatne i samo rozważanie tego to
  • Odpowiedz
U nas się bierze pensje programistów, przelicza siłę nabywczą pensji za M2 i ekstrapoluje na wszystkich Polaków, bo przecież już w sumie to każdy zarabia minimum te 10 k na łape.


@MakiawelicznyAltruista: wiadomo że po studiach nie każdemu są dane takie zarobki. Najpierw potrzebne jest doświadczenie.
Średnie pensje są liczone ze wszystkich grup wiekowych zdolnych do pracy
  • Odpowiedz