[Kichachi]

Co za debil wymyslil by robic WF na studiach jako obowiazkowy przedmiot. No ja pier.

#studbaza #wf

[S.....a]

@UltimateCraving: znam kilka takich przypadków z różnych uczelni - złamane ręce, palce - nic to nie dawało. Musieli siedzieć na dupie podczas gdy reszta ćwiczyła. Inaczej nieobecność

[UltimateCraving]

@Sancho_Pansa: To ja nawet w podstawówce miałam prawo się zwolnić do domu...

[progresywnyRegres]

bynajmniej jestem przeciwnikiem uprawiania sportow.

@Kichachi: specem nie jestem ale bynajmniej nie jest zaprzeczeniem samym w sobie tylko wzmocnieniem zaprzeczenia.

[S.....a]

@UltimateCraving: To nie jest tak, że nie możesz iść - po prostu musisz i tak to później odrobić

[Neutrin]

@Kichachi: Bo nie wiesz, że w zdrowym ciele... zdrowe ciele! :D

[ossj]

@Kichachi: przecież student dobiera sobie zajęcia według swoich potrzeb, to masz zapisane w kodeksie cyz jak to tam sie zwie. Możesz iść na wf kiedy indziej.. Z drugiej strony nie wiem o co sie spinasz, ja mam na Mechanice i budowie maszyn wykład z socjologii co 2 tydzień, albo prawo gospodarcze.. Na #!$%@? mi to ? "Za granico to by wyśmiali te polactwo cebulactwo!" ;) Za granicą wcale nie jest lepiej,

[Pampek]

@UltimateCraving: ciekawe, że największy ból dupy o to mają osoby otyłe

[UltimateCraving]

@Pampek: Bo takich to najwięcej kosztuje, zatem logiczne?

[Kichachi]

@ossj: Ale nic takiego nie wymyślam. Po prostu zmuszanie do chodzenia na zajęcia WFu jest idiotyczne. Dorośli ludzie sami sobie mogą zaplanować czas wolny na uprawianie sportu lub innych czynności. Plus dodatkowo np. w moim wypadku mam ten WF na godzinę 9:00, a konczę o 10:30. I tyle. Jadę 2h w dwie strony. Czyli więcej niż na sam WF. A co do tego wykładu z socjologi.. Współczuję. Ja na 1 semestrze

[ossj]

@Kichachi: Eh, nie możesz iść na wf do innej grupy albo na inny rok ? Napisałem Ci wyżej ,że studenci mają taką opcję to nie szkoła średnia.. Wtedy mógłbyś sobie to jakoś dopasować i nie marnować tyle czasu ..

[czlapka]

@ossj: Różnie bywa. Zapisy na najlepsze godziny na wf się kończyły często u mnie po paru minutach. Każdą nieobecność trzeba odrobić, ale też w grupach nie może być więcej niż ile tam osób. To jak kilka osób chciało odrabiać to już był problem. Przez 1,5 tygodnia udało mi się odrobić 1 wf dopiero za 3 razem bo wcześniej nie było miejsc... a też każda podróż to 2h. Debilizm i tyle

[ossj]

@czlapka: WF to podobny debilizm jak humanistyczne wykładu na studiach technicznych, ale jakiś sens w tym WFie jest, bo od siedzenia ciągłego przy kompie czy tam zeszytach Twoje zdrowie fizyczne podupada. Żałosne jest to ,że nie masz miejsca żeby się wkręcić na inny WF, spróbuj może na innych 'rokach'. Musicie mieć małą salkę :P U mnie jest 150 osób na roku i nigdy nie było problemu żeby ktoś WF odrabiał w

[czlapka]

@ossj: To było w poprzednim semestrze. Sala była średnia ale przepisy przepisami ;D

[ossj]

@czlapka: Miales WF tylko w 1 sem. ?

[czlapka]

Na 1 stopniu przez 2 semestry, i przez semestr na 2 stopniu

[ossj]

@czlapka: aaa, no popatrz to sporo wfów jest na tych studiach nawet ;p przynajmniej za siłke nie trzeba tyle bulić..

[czlapka]

@ossj: Szczerze? To na siłce na wf się #!$%@?łem raczej (jak wszyscy tam w sumie), a teraz dopiero sobie kupiłem karnet na normalną :D

[ossj]

@czlapka: No ja tylko tam coś robiłem bo tak mi się nie chce chodzić na siłkę xD I jeszcze płacić.. :P

[Asgareth]

@Kichachi: na PŁ jest nie tylko obowiązkowy przez 4 semestry, ale przy staraniu się o stypendium rektora nie musisz mieć nawet pełnej rejestracji, jeśli jesteś dobry w fikołki, do tego za takie pierdoły punktują duuuużo lepiej niż za średnią czy osiągnięcia naukowe.