Wpis z mikrobloga

Śniło mi się, że umówiłem się na narty ze znajomym. I z tego względu udałem się do rodziny mieszkającej niedaleko niego, w górach. Kolega miał podjechać po mnie autem. Ale mijała godzina, dwie i nikt nie przyjechał... I mi było głupio przed rodziną, że ktoś mnie wystrychnął na dutka, więc wyszedłem od nich z domu udając, że idę na te narty. A tak naprawdę to postanowiłem wrócić z buta do domu (jakieś 10 km). Podczas powrotu nagle zacząłem się niebezpiecznie rozpędzać jadąc na butach z góry. Z początku nie reagowałem, bo chciałem być szybciej w domu, ale w końcu zacząłem tak #!$%@?ć (na oko to nawet kilkaset km na godzinę), że nie byłem w stanie już wyhamować i nagle #!$%@?ło mnie w przestrzeń do góry, a może i ponad strefę. Wszystko było czarne na dole jak niewczytana mapka na screenie. Już myślałem, że się zabiję jak spadnę, ale nagle wylądowałem w miejscowości obok, gdzie ku mojej uciesze jechał busik w stronę domu i magicznie się w nim zjawiłem. Tam spotkałem dwie znajome, które powiedziały mi o podobnych doświadczeniach.

#sen #sny
Tippler - Śniło mi się, że umówiłem się na narty ze znajomym. I z tego względu udałem...

źródło: temp_file7005671849745908316

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Tippler: Niezly trip. A jedyny NFS jaki ukonczylem to HP2, bardzo chcialem Porsche Unleashed, ale 2x na tym samym etapie mi crashowala gra w trybie historii/ewolucji. Szukam wiecej scigalem z takim trybem
  • Odpowiedz