Wpis z mikrobloga

#motocykle tak sobie czytałem ten tag i mi się gdzieś przewinęło ,że motocykliści to wjeżdzają na bus bas na ciągłej i takie tam. i tak się zastanawiałem jakie odwalam manewry na drodze, zacznę ja i zapraszam do dyskusji i wiem ,że zaraz sie posypią komentarzy typu "wrzuć prawko z powrotem do chipsów" ,ale uważam,że motocykl jest w dużym zakorkowanym mieście zwinnym sposobem na ominięcie korków. faktycznie jest tak,że głównym moim wykroczeniem jest przekraczanie lini ciągłej. vel wjazd na bus pas w dogodnym dla mnie momencie. prędkosći nie przekraczam bo w krakowie nie ma za bardzo możliwosci i zdrowia szkoda bo baran zapierdziela na motorku i go nie widać. i z tym się akurat zgadzam więc jazda pomiędzy autami tylko jak one stoją, na przykłąd na światałch,dojazd na początek, pyk odwijam na zielonym i do nastepnych śwateł i tak się kulam, a Wy co tam wariaty ?
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Arno1d: ludzie na tym tagu czasem sa poprawniejsi niz przepisy przewiduja, w Łodzi mozna jezdzic bus pasami, linia ciagla bez migacza jest regularnie przekraczana przy dojezdzie do swiatel, praktyka a teoria sie mijaja w tym przypadku i tak sie zyje (), w Łodzi da sie autostradowe predkosci osiagnac ale to juz tracenie prawka na wlasna odpowiedzialnosc minimum
  • Odpowiedz
Omijam czasami korek do świateł jak auta już stoją, jest to legalne, tylko że ja osbiscie średnio się z tym czuje, pozatym nie zawsze dojadę do początku i Muse się wepchnąć między auta.

Oczywiście cześć buspasow jest też dla motocykli to wtedy śmigam, albo gdy mam skręcić w prawo to też buspasem polecę wcześniej.

Generalnie bez urazy, ale motocykliści jeżdżą jak sebisky i korpo zarabiasy w swoich AMG, co za różnica, czy bus pasem Korek omija mercedes, czy motocyklista, jeden i drugi może to robić tak by nie utrudniać innym, tylko czy to nas usprawiedliwia?

Albo
  • Odpowiedz
@Arno1d: olewam podwójną ciągłą, bo jest nie dla mnie. Jest dla samochodów, dla których manewr wyprzedzania będzie trwał niemiłosiernie długo przy braku widoczności. Mi to zajmie sekundę i z naprzeciwka jakby coś jechało 3 razy szybciej niż powinno to wciąż bym zdążył gdybym nawet nie widział go przed rozpoczęciem manewru
  • Odpowiedz
@Arno1d: Ci co najwięcej trują o znalezieniu prawka w chipsach pod innym postem będą bronić baranów okupujących lewy pas na 3 pasmowej drodze. Po to masz moto i męczysz się bez klimy w sezonie żeby się sprawnie poruszać. Ja lubię dynamicznie ruszyć i dokręcić wysoko tam gdzie się da i nikt nie wyjedzie z boku. Że czasem przekroczę prędkość? Biorę na klatę. W korku samochody wyprzedzam tylko jak stoją albo
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@krzysztof2033 zgadzam się, nie jestem bez winy i nie usprawiedliwiam się, jeździmy niebezpiecznie , choć ja to głównie niebezpiecznie dla siebie bo puszce nic się nie stanie. A wyprzedanie na pasach to już innyi rodzaj #!$%@?. Mam też zawodowe prawko , ale chyba większość tak ma,że jak wsiada na Moto to jedzie jakoś tak bardziej l. mówię, śmigając przez Kraków zależy mi na czasie i choć wypadków/kolizji na koncie zero od
  • Odpowiedz
@Arno1d: Dla mnie jeszcze chyba za wcześnie aby jakieś numery odwalać na drodze xD
Ogólnie jestem jeszcze na etapie, gdzie cykam się jeździć pomiędzy autami w korku i generalnie trzymam się ograniczeń prędkości. Muszę się jeszcze dobrze nauczyć sprzęgła, bo praktycznie na każdej przejażdżce, co najmniej raz gaśnie mi silnik na światłach.
  • Odpowiedz
@Arno1d: tu nawet nie chodzi o niebezpieczeństwo, bo tak jak piszesz, w większości przypadków krzywdę zrobisz tylko sobie, nie jestem święty wielokrotnie łamie prawo, autem 200 eska to nie jest dla mnie nic niebezpiecznego, ale jednak uważam za nieprzyzwoite większość zachowań motocyklistów o dziwo kierowcy aut osobowych zazwyczaj wręcz pomagaja i zachęcają do takiego zachowania.
Nie mam z tym większego problemu, bardziej drażnią mnie na codzień ludzie co jeżdżą za
  • Odpowiedz
@xede: bardziej chodziło mi o to że przy 140 w mieście to jest krok do stracenia życia :P Przecież tam tyle ludzi nie patrzy jak jeździ i pełno wymuszeń że szok
  • Odpowiedz
@Arno1d: Rozumiem, że pytanie brzmi: co odpieralacie na moto?
No to:
- Przekraczanie ciągłej np. właśnie w przypadku buspasów, czy innych ciągłych, gdy jej przekroczenie jest bezpieczniejsze niż się skończy.
- Notoryczne przekraczanie dozwolonej prędkości - po starcie spod świateł często kończę na setce przy dozwolonym 50, gdy pusto i bez przejść/skrzyżowań. Na ekspresówce nieraz ponad 200. Ale tylko gdy brak aut. Jak jest 3-pasmowa, to nawet jak ktoś jest na prawym, to ja jadąc lewym nie przejeżdżam szybciej niż +/- 30km/h. Kilka razy widziałem gości co bez powodu, i bez kierunku potrafili z prawego na lewy wskoczyć, dlatego wolę sobie zwolnić, a odkręcić ewentualnie później.
- Przejeżdżanie między samochodami, nawet jak jadą 80-100. Czekam tylko na moment, gdy są obok siebie i jest między nimi odpowiedni odstęp. W takiej sytuacji żaden z nich raczej nie będzie chciał się przytulić do drugiego, więc można jechać.
- Jazda na wprost z pasa do skrętu - jak pod światłami brak miejsca, żebym po ominięciu korka wjechał na pas na wprost, to czasem
  • Odpowiedz