Wpis z mikrobloga

@wfyokyga: No i zgadza się. W 2000 roku nauczycielem był jakiś apodyktyczny, niedouczony stary dziad.
Jedyna różnica jest taka, że jego ulubieniec zamiast moczyć gąbkę to kręci korbą, a inni uczniowie zamiast być tępieni w obrzydliwy sposób słownie, są podpięci do krzesła elektrycznego.
  • Odpowiedz
@wfyokyga Zawsze mnie w tych przewidywaniach przyszłości rozwalają takie drobiazgi. Ktoś potrafił sobie wyobrazić, że jest technologia, żeby przesłać wiedzę z książek do głowy, ale nie ma takiej, żeby nie trzeba było kręcić korbką 😀
  • Odpowiedz