Wpis z mikrobloga

@63274682374: ja do dzisiaj słyszę mądrości od znajomych pokroju "oni nie brali i się cieszą, że nie wzięli, bo planowali wziąć pożyczkę na remont mieszkania, a przecież banki nie dają ludziom z wakacjami kredytów" ( ͡° ͜ʖ ͡°) Tu OP ma rację co do wiedzy ekonomicznej Polaków, tylko niekoniecznie w takim rozumieniu o jakie mu chodziło.
  • Odpowiedz
@SaintWykopek: Konsunpcjonistyczny mental. P0lacy przeszli od gospodarki opartej o biedę bezpośrednio do gospodarki opartej o nadmierną konsumpcję, bez etapu oszczędzania i inwestycji, na kredyt XD

A jeszcze powiedz takim konsumpcjonistom, ze robią głupio, to Cię zjedzą, bo "co to za życie jak się ciuła", "jak chcesz to sobie sam wegetuj", "tylko frajerzy nie korzystają z życia hehe".

W skali całej gospodarki to jest prosta droga do drugiej Grecji czy Hiszpanii,
  • Odpowiedz
@PrincessConsuelaBananahamock Od tego są oszczędności. Ja nie wyobrażam sobie żyć na zero od pierwszego do pierwszego.

Jakbym jakimś cudem nie był w w stanie znaleźć nowej pracy to spokojnie przeżyję nawet 2 lata na bezrobociu skubiąc tylko oszczędności ¯\(ツ)/¯

Raty zero są dla tych, którzy mają pieniądze, a nie dla tych, którym wiecznie ich brakuje. W końcu po coś się tę zdolność sprawdza.
  • Odpowiedz
Gość ma racjw


@arkadiusz-milik: niby tak ale #!$%@? nie do końca ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak Ci się #!$%@? lodówka i potrzebujesz pilnie nowej to kredyt 0% ma sens, ale jak chodzi o zegarek za 3k to już średnio - wszystkie te kredyty są potem brane pod uwagę przy ocenie zdolności kredytowej i jak kiedyś będziesz chciał kupić kurnik developerski to pan analityk powie że branie
  • Odpowiedz
ale jak chodzi o zegarek za 3k to już średnio - wszystkie te kredyty są potem brane pod uwagę przy ocenie zdolności kredytowej i jak kiedyś będziesz chciał kupić kurnik developerski to pan analityk powie że branie kredytu na każde gówno to kiepski prognostyk na przyszłość


@Xuzoun: tymczasem rzeczywistość: brałem masę rat 0% (moje pierwsze to był też zegarek wiele lat temu, głównie żeby sprawdzić proces, a potem często dlatego,
  • Odpowiedz
@BennyLava: To przedstaw swój punkt widzenia w sklepach gdzie biorąc na raty wychodzi TANIEJ niż gotówką, pewno pomyślisz co ja #!$%@?, a no jak mają promocje że płacą 1 czy 2 raty w ratach 0% to produkt realnie wychodzi taniej na raty niż gotówką już 2 razy tak kupowałem sprzęt, co prawda spłacałem zaraz po tym jak sklep opłacił ratę co nie zmienia faktu że po prostu jest to opłacalne..
  • Odpowiedz
@SaintWykopek: jak cię nie stać to nie kupuj, ale jak stać to raty 0% są super, bo masz większy zapas kasy na jakąś awarię, no inflacja gra na Twoją korzyść (w teorii)
  • Odpowiedz
@Tytanowy_Lucjan: raty i wszystkie zaplac za 30 dni, klarny i pay po to dobre rozwiazanie w dwoch przypadkach:
1. Kupujesz bzdure na ktora masz odlozone pieniadze, ale np. nie chcesz sledzic czy przyszla kasa ze zwrotu a mozliwe, ze oddasz to do sklepu, albo inwestujesz te pieniadze w cos innego i splacasz sobie raty 0% kwoty ktora masz na koncie
2. Zakup jest absolutnie niezbedny do zycia, np. lodowka, a
  • Odpowiedz
@lukaszlukaszkk Jak nie chce ci się bawić zbyt często to wrzuć na jakieś konto oszczędnościowe. Niby niewiele dają, ale jednak więcej niż leżenie w skarpecie. Velo bank np. ma regularną promocję na 90 dni na 6-7%.po tym czasie wrzucasz gdzieś indziej np. Santander Consumer i po 3 miesiącach ponownie na Velo. Niestety w Polsce wierność nie jest doceniania, więc trzeba żonglować kasą między dwoma albo trzema bankami zawsze.
  • Odpowiedz
  • 0
@Tytanowy_Lucjan skakanie po lokatach zajmuje czas, a IMO przy tak maluch korzyściach ma to mały sens. Lepiej sobie odpalić jakieś proste konto brokerskie i uczyć się podstaw inwestowania np. konto w BM PKO BP połączone z inwestycją w EDO , na początek wystarczy. Potem można rozwijać się dalej i uczyć innych form inwestowania.
  • Odpowiedz
@beerkoff Jeden przelew na 3 miesiące to dużo?
Jak dla mnie to obserwacja kasyna gpw jest o wiele bardziej czasochłonne. Nie chce mi się tego śledzić skoro tam rządzą emocje, a nie wyniki finansowe i projekty firm warte inwestycji. Lubię logikę, a nie emocje.
  • Odpowiedz