✨️ Obserwuj #mirkoanonim Nie wiem, czy nie odwaliłem, ale musze się upewnić i dowiedzieć jak to ewentualnie odkręcić. Otóż kupiłem mieszkanie i u notariusza zapytany, czy to moje pierwsze mieszkanie powiedziałem, że tak, bo nie mam na własność nic innego. W takim razie zwolnienie z podatku PCC 2% się należy, elegancko. Tylko wczoraj skanuję sobie akt notarialny o powoli dociera do mnie, że przecież już raz w życiu jeden podpisywałem. Otóż dobrych kilka lat temu z moją ex-narzeczoną kupowaliśmy mieszkanie na pół.Wkrótce po zakupie rozstaliśmy się, zrobiłem cesję, spłaciła moją część i nie mam na własność żadnej nieruchomości. Kompletnie o tym zapomniałem w momencie podpisywania obecnego aktu, bo raz, że dosyć starannie wyrzuciłem z głowy wspomnienia związane z poprzednim związkiem, a dwa, że mój mózg zakodował, że przecież nie mam żadnego mieszkania. No i teraz pytanie, jak to interpretuje skarbówka. Liczy się fakt, że już raz kupowałem mieszkanie i nie ma znaczenia, że w momencie zakupu żadnego nie posiadam, 2% podatku się należy? Czy też jestem zwolniony z podatku?
Zerknąłem jeszcze teraz do aktu i stoi tam: "Kupujący oświadcza, że jest osobą fizyczną, której w dniu sprzedaży i przed tym dniem nie przysługiwało prawo własności lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, prawo własności budybku mieszkalnego jednorodzinnego, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu dotyczące lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego, ani udział w tych prawach, w tym udział, który przekracza lub przekraczał 50% i został nabyty w drodze dziedziczenia". Z tego jak ja to interpretuję, to podatek się nie należy, prawda?
Jeśli podatek jednak się należy, to jak to teraz odkręcić? Trzeba robić nowy akt notarialny, skoro zapis o niepobraniu podatku tam się znajduje i uiścić podatek u notariusza? #nieruchomosci #podatki #prawo #pytanie #pytaniedoeksperta
@mirko_anonim: Zapomniałeś, że kiedyś kupowałeś mieszkanie i skłamałeś przed urzędnikiem państwowym jakim jest notariusz? xD Ja bym się PCC i skarbówką nie przejmował, to Twój najmniejszy problem.
w dniu sprzedaży i PRZED TYM DNIEM nie przysługiwało
Myślisz, że jak fliper kupi nieruchomość, sprzeda, a potem kupuje kolejną to jest zwolniony z podatku? xD Wishful thinking na pełnej. Pisz czynny żal to może odsetki Ci odpuszczą.
@crookedman ja bym się z tego nie śmiał, kto miał traumatyczne doświadczenia i wyparł jakiś okres w swoim życiu to zrozumie. Przecież on nie zapomniał o czymś całkowicie, tylko w jednej krótkiej chwili - tak z zaskoczki na już. Na spokojnie po przemyśleniu wnioski wyszły inne. Tak czy siak ja go rozumiem.
#rosja #wojna #ukraina Ale trzeba przyznać to, że nawet jak Rosją przegra ta wojnę, w co szczerze wątpię, to i tak prawdę mówiąc walczyła przeciwko całemu Arsenalowi NATO, a nie tylko jednemu krajowi ukrainie, co potwierdza tezę o tym, że jednak jest jedną z silniejszych armii świata..
Nie wiem, czy nie odwaliłem, ale musze się upewnić i dowiedzieć jak to ewentualnie odkręcić. Otóż kupiłem mieszkanie i u notariusza zapytany, czy to moje pierwsze mieszkanie powiedziałem, że tak, bo nie mam na własność nic innego. W takim razie zwolnienie z podatku PCC 2% się należy, elegancko.
Tylko wczoraj skanuję sobie akt notarialny o powoli dociera do mnie, że przecież już raz w życiu jeden podpisywałem. Otóż dobrych kilka lat temu z moją ex-narzeczoną kupowaliśmy mieszkanie na pół.Wkrótce po zakupie rozstaliśmy się, zrobiłem cesję, spłaciła moją część i nie mam na własność żadnej nieruchomości. Kompletnie o tym zapomniałem w momencie podpisywania obecnego aktu, bo raz, że dosyć starannie wyrzuciłem z głowy wspomnienia związane z poprzednim związkiem, a dwa, że mój mózg zakodował, że przecież nie mam żadnego mieszkania.
No i teraz pytanie, jak to interpretuje skarbówka. Liczy się fakt, że już raz kupowałem mieszkanie i nie ma znaczenia, że w momencie zakupu żadnego nie posiadam, 2% podatku się należy? Czy też jestem zwolniony z podatku?
Zerknąłem jeszcze teraz do aktu i stoi tam:
"Kupujący oświadcza, że jest osobą fizyczną, której w dniu sprzedaży i przed tym dniem nie przysługiwało prawo własności lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, prawo własności budybku mieszkalnego jednorodzinnego, spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu dotyczące lokalu mieszkalnego albo domu jednorodzinnego, ani udział w tych prawach, w tym udział, który przekracza lub przekraczał 50% i został nabyty w drodze dziedziczenia".
Z tego jak ja to interpretuję, to podatek się nie należy, prawda?
Jeśli podatek jednak się należy, to jak to teraz odkręcić? Trzeba robić nowy akt notarialny, skoro zapis o niepobraniu podatku tam się znajduje i uiścić podatek u notariusza?
#nieruchomosci #podatki #prawo #pytanie #pytaniedoeksperta
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Myślisz, że jak fliper kupi nieruchomość, sprzeda, a potem kupuje kolejną to jest zwolniony z podatku? xD
Wishful thinking na pełnej. Pisz czynny żal to może odsetki Ci odpuszczą.
Tak czy siak ja go rozumiem.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
@mirko_anonim: Niestety, ale nie jesteś.
Poza kwestiami podatkowymi występuje ryzyko odpowiedzialności karnej z 272 k.k. Skontaktuj się z notariuszem który podpisywał