Wpis z mikrobloga

CIekawe ile kierowcow zginelo na swiecie w sytuacji gdzie dostali np lekkie uderzenie i INTYLIGYNTNY samochod zgasil zaplon, zblokowal kola lub je spowolnil mocno az do zera a chlop wtedy stracil kontrole calkowita i wypadl z zakretu w przepasc,wpadl pod tira, pociag, w betonowy mur itd

A jak by jechal takim samochodem wrc to samochod nawet z urwanymi kilkoma kolami,po dachowaniu, dalej jest w stanie wydzrzec ostatkami sil samochod z wylecenia w przepasc, bo kierowca ma kontrole nad samochodem. i mu silnik dalej dziala

#motoryzacja #przemyslenia #oswiadczenie #takaprawda #zalesie #wrc #wyscigi #rbr #motocykle #motosport #kierowcy #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #korposwiat #wynalazki
  • 8
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: samochód WRC ma niewiele wspólnego z seryjnym pojazdem. Jest cały dodatkowo obspawany, ma klatkę, zastrzały do klelichów, nie ma plastików w środku, ma zawieszenie zrobione w absurdalnie kosmicznej technologii i nie można go porównywać w żaden sposób do naszych zwykłych toczydeł.
  • Odpowiedz
  • 0
@wiktorbo: ja to wiem,
Porownalem tylko to ze w cywilnym samochodzie byle musniecie, lekkie uderzenie i jestes pasazerem bezwladnej kupy metalu nad ktora juz nie masz kontroli moze poza hamowaniem i skercaniem.

Nie mozesz zredukowac biegu i zrobic kontry i gaz w podloge i wyjsc driftem w kierunku w ktorym chcesz zeby np nie wpasc w przepasc lub pod tira.

Mozesz tylko obserwowac jak bedac w trakcie poslizgiu zbliza sie przepasc lub tir.
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: Ale samochód nie odpala wszystkich ficzerów bezpieczeństwa od byle stuknięcia, to musi być określona siła i kierunek a jak już dostanie solidnego strzała to zakłada że kierowca nie jest w stanie i tak nic zrobić bo jest zdezorientowany, być może zamroczony a poza tym wybuch poduchy zasłania widok.

Ech...

Gx
  • Odpowiedz
  • 1
@adamsowaanon miałeś kiedyś wypadek nowoczesnym autem czy jednak jak sądzę coś Ci się wydaje. Dostałem potężnego strzała i auto nadal pracowało. Nawet dałem radę zjechać na bok
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: możesz takie rzeczy robić, miałem GR Yarisa i to był najbezpieczniejszy samochód na świecie - stawał w miejscu (hamulce były absurdalnie skuteczne) a jak chciałeś zmienić kierunek to robiłeś tak jak mówisz - skręt gaz w podłogę i szedł. Tylko przeciętny kowalski dostałby zawału jakby tarcze miał zmienić w nim (6 tyś brutto sam przód).

Ty po prostu musisz zmienić swoje toczydło na lepsze.
  • Odpowiedz