Wpis z mikrobloga

348713,69-42,2=348671,49

Wynik zaokrąglony dla łatwiejszego odejmowania. Czas brutto 4:07:33 netto 4:04:02. Nie udało się złamać 4 godzin ale i tak jestem zadowolony :).

Organizacyjnie wszystko grało, jedyne do czego mogę się przyczepić to punkty z jedzeniem/piciem. Straszny burdel się przy nich robił.

http://www.endomondo.com/workouts/322869394/6073720

Zgodnie z życzeniem wołam: @DrBob @piotreek88 przeżyłem :)

#sztafeta #orlenwarsawmarathon #biegajzwykopem

  • 16
  • Odpowiedz
@WesolyMorswin: no było coś takiego, ale za bardzo nie kontaktowałem wtedy. Kurde nawet nie potrafie skojarzyć którym biegaczem jesteś, pod koniec wszystko było gdzieś obok mnie :)
  • Odpowiedz
@WesolyMorswin: mozliwe, pod koniec nieudolnie próbowałem jeszcze troszkę przyśpieszyć-widok musiał być komiczny. Duże brawa za pomoc olbrzymowi :)

Co do wyglądu to sorry, nic mi nie świta :( może jakbym cie zobaczył, to bym coś skojarzył. ja miałem czerwona koszulkę(ale nie orlenowa) i czarne getry za kolano. Jestem twojego wzrostu ;)
  • Odpowiedz
@brrrum Stałem na jednym punkcie z piciem, dokładnie na 27 km i powiem Ci że organizatorzy mocno zawalili, bo dali tam dzieciaki z podstawówki, które próbowały Nie umiejętnie każdemu wcisnąć wodę/powerade'y. Zapewne biegłeś w połowie , ale nie na samym przodzie, to nie miałeś takiego problemu. Gorzej było czołówce, która biegła bardzo szybko, przez co trudno im było złapać kubek i do tego chcieli konkretnie coś, a wszystkie dzieciaki wystawiały ręce mówiąc
  • Odpowiedz