Wpis z mikrobloga

W naukach ścisłych schemat rozwiązywania problemów polega na tym że skomplikowany problem sprowadzamy do jak najprostszej postaci, przysłowiowego 2+2, a następnie je rozwiązujemy. Nauki ścisłe sprawiły że z #!$%@? kamieniem o kamień doszliśmy do lotów kosmos oraz stworzyliśmy sztuczną inteligencję. No i mamy broń jądrową która jak nie patrzeć zapobiegła III wojnie światowej.

W dziecinach humanistycznych jak religia/duchowość/filozofia działanie polega na sztucznym rozdmuchaniu prostego problemu do niebotycznych rozmiarów i złożoności mechaniki kwantowej a następnie dziwieniu się że nie da się go rozwiązać i dojść do żadnych konkretnych wniosków.
Rozważania humanistyczne stały się pośrednią przyczyną wojen religijnych, ideologicznych, odpowiadają za ortodoksję religijną, inkwizycję, mordy religijne oraz otrucie Sokratesa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#nauka #religia #filozofia #medytacja #takaprawda #rozkminy #rozkminkrzaka #katolicyzm #bekazkatoli
  • 8
  • Odpowiedz
@Serpentens: W nauce nie chodzi o rozwiązywanie problemow, tylko o tworzenie nowych - to, że przy okazji rozwiąże się jakiś stary problem to wypadek przy pracy, generalnie jakakolwiek nauka dąży do komplikowania hipotez, tak, aby niezliczone grono aystentów, docentów, doktorów i profesorów mogło publikować falsyfikację tychże. Jeśli akurat jakiejś hipotezy nikt poprawnie nie sfalsyfikuje, to zaczyna się taką hipotezę nazywać teorią i włącza do kanonu - oczywiście celem jescze większego
  • Odpowiedz
a następnie dziwieniu się że nie da się go rozwiązać i dojść do żadnych konkretnych wniosków.


@Serpentens: tu się nie zgodzę. Religie wpadły na genialny pomysł przez nie zadawanie pytań i przyjmowanie "prawdy" nawet niewygodnej przez stwierdzenia typu "Bóg tak chciał" i "Niezbadane są wyroki boskie".
  • Odpowiedz
  • 0
@Serpentens
Piszesz o czymś, o czym nie masz pojęcia. To się nazywa ignorancja. Albo #!$%@?.
Medytacja służy np rozpoznaniu własnych emocji. To prowadzi do spokoju ducha, tolerancji, lepszemu nastrojowi. Jakiś mnich powiedział, że jakby dzieci od małego uczyć regularnej medytacji to żadnej wojny by nie było. To się nie łączy z religią. A przy filozofii to Ty chłopie nie stałeś ( ͡º ͜ʖ͡º) Ja uwielbiam rozwój
  • Odpowiedz
  • 0
Medytacja służy np rozpoznaniu własnych emocji. To prowadzi do spokoju ducha, tolerancji, lepszemu nastrojowi

@Vaclav: Jest w ten sposób sprzedawana, ale to nie oznacza że tak działa. Pamiętaj że poza tym co opisałeś medytacja może skutować zaburzeniami psychicznymi ja zespół derealizacji/depersonalizacji, dysocjacyjnemu zaburzeniu osobowości i pogłębieniu lęków i zaburzeń nerwicowych. Jej efekty nie zawsze są tak różowe.

Jakiś mnich powiedział, że jakby dzieci od małego uczyć regularnej medytacji to żadnej
  • Odpowiedz
@Vaclav: pomijam to co pisze Serpentens bo on wali tego typu postami w ramach trollingu, ale stwierdzenie, że medytacja nie łączy się z religią to zakłamanie. Podobnie stwierdzenie o rozwoju pokoju poprzez samą medytację. Medytacja sam w sobie to ograniczona praktyka. W większości tradycji nigdy nie uczono medytacji jako jedynej praktyki. Przykładowo w tradycji buddyjskiej uczy się przede wszystkim jako startu praktyki moralnej, zmiany podejścia do życia, właściwego poglądu, a
  • Odpowiedz
@Vaclav Samurajowie to jest przykład tego jaki wpływ ma na człowieka cały system rozwoju duchowego. Samurajowie medytowali nad śmiercią w celu pozbycia się strachu przed śmiercią aby być lepszymi w walce. Mieli też swój kodeks zachowania itd. Czyli mieli system którego podporą była medytacja, ale też nie była celem samym w sobie. A dzisiaj trafiają się przypadki gdzie niektórzy medytują z wątpliwym podejściem do "systemu duchowego jako całość" i rzeczywiście przypadki
  • Odpowiedz
W naukach ścisłych schemat rozwiązywania problemów polega na tym że skomplikowany problem sprowadzamy do jak najprostszej postaci, przysłowiowego 2+2, a następnie je rozwiązujemy


@Serpentens: BS. Wcale nie jakaś "wysoka" matematyka, ale taka na przykład transformacja Fouriera, została wymyślona 200 lat temu. Dla kogoś niewtajemniczonego jest właśnie takim dzieleniem włosa na czworo i wymyślaniem niepotrzebnych ,dziwnych rzeczy. Mija 100 lat i nagle okazuje się, że to co Fourier rozważał teoretycznie i
  • Odpowiedz