Wpis z mikrobloga

  • 2
@Destylator_bigosu: Trudno powiedzieć, bo nie wiadomo co liczyć już do dema, a co jeszcze nie. Biblioteczkę efektów i snippetów kodu zbiera się latami (kilka procedur np na teksturowanie ma kilka lat, tylko jest udoskonalanych), ale konkretne prace nad demem, czyli grafika + muzyka i układanie tej produkcji to zaczęliśmy jakieś pół roku temu.
  • Odpowiedz
  • 1
@Surgeon: W Atari 130 XE dwa bity rejestru PORTB układu PIA wykorzystano na zaadresowanie 2^2 = 4 banków pamięci po 16 kB każdy, które można sobie wpiąć w przestrzeń adresową (normalne bankowanie pamięci, jak to się robiło w komputerach 8-bitowych). Jest to oficjalne rozszerzenie pamięci. Idąc tą drogą, można wykorzystać 6 bitów (dwa pozostałe są zajęte przez inne funkcje i lepiej ich nie ruszać, żeby nie stracić kompatybilności) na zaadresowanie
  • Odpowiedz
@laoong: Wow, dzięki za wyjaśnienie. Ja jestem ze starego obozu C64 i jakoś nie pamiętam, aby w komodzie były tak gigantyczne rozszerzenia. Demko naprawdę świetne, spokojnie z tej ilości materiału mogłoby powstać kilka topowych demek :)
  • Odpowiedz
  • 1
@Surgeon: Takie podężne ilości pamięci są wykorzystywane, żeby nie musieć doładowywać dema z dysku w trakcie prezentacji, bo w Atari nie mamy tak jednolitego standardu na pamięć masową jak na C64. W rezultacie demo to plik ~700 kB, który się ładuje raz do tego dodatkowego RAMu i w trakcie tylko rozpakowuje. Aczkolwiek te dodatkowe banki też są wykorzystywane na jakieś tablice, żeby coś przyspieszyć, ale oczywiście nigdy całe 1MB na
  • Odpowiedz