Wpis z mikrobloga

@Vedar: jaki raper, to jakieś beztalencie na autotunie, produkt marketingowców. Gdyby to był naprawdę wysokiej klasy wykonawca z jakościowym dorobkiem to będąc fanem można by poświęcić kudły dla kilku minut z ulubionym artystą na scenie. Ale dla jakiegoś pato-hiphopolowca? xd
  • Odpowiedz