Wpis z mikrobloga

Już mi się chce jechać do tego cholernego kołchozu po weekendzie przed kompem. Mam taką zajebistą motywację żeby #!$%@?ć kolejne 5 dni dla następnych 2 przed kompem... A wiecie co potem? Kolejne 5 dni #!$%@? dla kolejnych 2 zkompem.
Pewnie wspominałem ale co tam, jak ja nienawidzę tej wegetacji.
Ale trza iść bo tynk że ścian może być niezjadliwy.
#przegryw #przegrywpo30tce #samotnosc ##!$%@? #pracbaza
  • 32
  • Odpowiedz
@AndrzejBabinicz to tylko przykłady Andrzeju!

Każdy może znaleźć sobie to co mu najbardziej pasuje. Zdajesz sobie sprawę z tego, że sa ludzie którzy biorą kartkę w rękę i idą do parku coś sobie bazgrolić? Albo dłubią sobie w drewnie w garażu. Można też malować ceramikę albo kij wie co jeszcze! I a propos ceramiki - uważaj dzbanie - to nie jest bait bo można po prostu robić inne rzeczy niż siedzieć
  • Odpowiedz
@AndrzejBabinicz to może czas poszukać coś co sprawi ci przyjemność. Ja na ten przykład nie lubię chodzić bez celu, biegania to już kompletnie nie rozumiem i nie daje mi to żadnej przyjemności. Rower ujdzie i nawet lubię ale przez pewne komplikacje zdrowotne z kręgosłupem dla mnie jazda rowerem to radość na max 15-20minut.
Książki czytać uwielbiam ale w pełni rozumiem, że ktoś może nie czerpać z tego wystarczającej dawki przyjemności. Za
  • Odpowiedz
2 dni przewegetowałem jak roślinka praktycznie z fotela się nie ruszając


@mati1990: A to szukając ofert pracy i aplikując robi się to jakoś inaczej, niż przez komputer i siedząc w fotelu?

Mieszkanie na zadupiu nie musi być gorsze od życia w mieście, w miastach też pełno chłopów prowadzi taką
  • Odpowiedz
  • 0
A to szukając ofert pracy i aplikując robi się to jakoś inaczej, niż przez komputer i siedząc w fotelu?


@Filipterka25: trzeba mysleć, po tej robocie są duże problemy z tym.

Facet mieszka w
  • Odpowiedz
chciałbym... chciałbym. Do gopu mi daleko, śląsk to nie gop.


@mati1990: To tam ROW, JOW czy inna zona Tarnowskich Gór. Śląskie poza skrajnym południem i może zadupiami w okolicy Częstochowy to nie są Bieszczady.

Inna rzecz, że tym bardziej nie widzę problemu - pracujesz X lat, wynajmij coś blisko roboty jak biały człowiek. OD razu będzie kilka godzin oszczędności na
  • Odpowiedz
  • 1
Są weekendy, masz do wybrania urlop. I nie peirdol, że robota aż tak wykańcza.


@Filipterka25: zapraszam do mnie, to zobaczysz. urlop? mam 24 z zeszłego + cały obecny bo niema jak wybrać. i tylko nie mam z 2022 bo hr w końcu zmusiła mojego kierownika do wybrania po wypadku, dopiero teraz w styczniu go wybrałem cały styczeń polecial z urlopu 2022

To tam ROW, JOW czy inna zona Tarnowskich Gór.
  • Odpowiedz
widzisz... szybciej mi było latać rowerem - godzinka, niż busami 2,5h w jedną stronę. nie znasz świata a się wychylasz


@mati1990: Znam, dla mnie abberacją jest się katować codziennie 5 godzin w busie, żeby przyciąć kilka groszy na siedzeniu u matki na chacie.

mam 24 z zeszłego + cały obecny bo niema jak
  • Odpowiedz
@Filipterka25: nope. żadna trollerka. Po prostu jestem idiotą. Nie używam socjali. Raz na tydzień może zajrzę na fb gdzie i tak ma polajkowane wydawnictwa komiksowe żeby tylko zobaczyć do wydają w tym miesiącu u nas. Może w całym miesiącu jestem godzinę na fb. W pracy używam kompa do tabelek w exelu i worda. Od jakiegoś czasu nie chce mi się oglądać żadnego filmu ze stepującymi siostrami. W zasadzie przestaję powoli
  • Odpowiedz