Wpis z mikrobloga

Zbliża się impreza integracyjna (z nocowaniem w hotelu) całej firmy. Oczekuje się wtedy od wszystkich pracowników obecności. Można oczywiście nie przyjść, ale raczej odbierane jest to za niefajne zachowanie. Ja osobiście w tym roku nie widzę szansy na fajną zabawę dla siebie, ani nie chce mi się pić z chłopakami, ani nie widzę tu żadnej możliwości bliższego poznania z dziewczynami. Ostatnią imprezę wspominam słabo, bo aktywności słabe, z nikim tak naprawdę się lepiej nie poznałem i tylko trochę alkoholu wypiłem. Chodzicie na takie imprezy firmowe? Chyba to oleję w tym roku.
#korposwiat #pracbaza #rozowepaski #niebieskiepaski #praca

Iść czy nie iść

  • idź 45.5% (51)
  • nie idź 35.7% (40)
  • moj janusz nie robi imprez 18.8% (21)

Oddanych głosów: 112

  • 8
  • Odpowiedz
@FedoraTyrone: mnie wykopki kiedyś przekonywały do pójścia, bo "tak się tworzy kontakty", "a może będzie fajnie", "jak nie pójdziesz, to się nie dowiesz", "hehe na koszt firmy baluj" itp. Byłem na kilku takich imprezach z różnych okazji, bywało lepiej i gorzej, ale imprezowym typem nie jestem i raczej mi się to nie zmieni. Nie ma co się zmuszać. Zwłaszcza, że teraz w zespole mieliśmy kilka powrotów z macierzyńskiego i przez
  • Odpowiedz
@FedoraTyrone: ja tam chodzę, jak mogę. Wolę picie w biurze i jakieś grille niż wyjścia na miasto do jakichś klubów czy coś, bo wtedy wychodzi moja mało dynamiczna osobowość ( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
Oczekuje się wtedy od wszystkich pracowników obecności.

@FedoraTyrone: u mnie frekwencja ok. 40-60% na takich spędach, a pracuję w środowisku ultradynamiczniaków.
Ja tam zazwyczaj jeżdżę, postrzelam z paintballa, popływam żaglówką, pojadę na off-road, taka wycieczka szkolna dla dorosłych xD
  • Odpowiedz
@FedoraTyrone skoro jesteś kimś pokroju team leadera to powinieneś, bo raz że dajesz przykład swojemu zespołowi (jak lider ma to w dupie to po co ja mam jechać) a dwa, pokazujesz ze cośtam Ci zależy na integracji a nie tylko spotkania, commity i wypłata
  • Odpowiedz
  • 0
@bb89: stąd właśnie mój dylemat, bo jakbym tam tylko sobie commitował i miał resztę w dupie to nawet bym się nie zastanawiał, ale z racji mojego stanowiska staram się myśleć o tym czy na pewno działam zgodnie z tym czego się ode mnie oczekuje czyli tym o czym piszesz między innymi.
  • Odpowiedz
@FedoraTyrone mówię to wyłącznie z własnego doświadczenia. Raz ominąłem taką imprezę w ówczesnej mojej pracy gdzie robiłem za tech leada i potem było delikatnie sugerowane że mógłbym się tam pojawiać, z czym się zgadzam
  • Odpowiedz
  • 0
@FedoraTyrone: nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Może ostatnia impreza była średnia, ale następna może być lepsza albo gorsza. Z jednej strony warto iść, bo wiele rzeczy można załatwić właśnie w kuluarach przy luźnej atmosferze i poznać osoby, z którymi miałeś stosunki wyłącznie formalne przez co przejdziecie na płaszczyznę pół formalną albo nawet koleżeńską i będzie można łatwiej coś załatwić "na gębę" z taką osobą, jeżeli zajdzie taka potrzeba
  • Odpowiedz