Wpis z mikrobloga

András Toma - ostatni jeniec II Wojny Światowej, który został zamknięty w rosyjskim zakładzie psychiatrycznym na 53 lata, tylko dlatego że nikt nie rozumiał węgierskiego.

Urodził się na Węgrzech. W wieku 19 lat, w 1944 został wcielony do wojska po stronie III Rzeszy. Parę miesięcy później pod Krakowem został pojmany przez Sowietów i wtrącony do obozu jenieckiego.Był w takim stanie, że potrzebował pomocy medycznej. Dla rosyjskich lekarzy język węgierski brzmiał jak kompletny bełkot, co zinterpretowali jako chorobę psychiczną i zamknęli go w zakładzie psychiatrycznym. Tym samym zniknął z rejestru jeńców wojennych, przez co też węgierski rząd nigdy się o niego nie ubiegał.

Przez pierwsze 10 lat pobytu w psychiatryku András nie mógł pogodzić się ze swoim losem, był gburowatym i buntowniczym pacjentem, pluł na strażników, rzucał wyzwiskami, których nikt nie rozumiał. Ale po kilkunastu latach się poddał. Od tamtej pory psychiatrzy co 15 dni opisywali jego stan krótkim "Brak zmian w stanie pacjenta". Podczas pobytu w zakładzie András stracił również nogę w nieznanych okolicznościach.

Pół wieku później, w 1997 r. zakład psychiatryczny odwiedził słowacki lekarz. Jego uwagę zwrócił stary pacjent, który spokojnie jadł posiłki, patrzył na ścianę i bełkotał coś sam do siebie. Słowak rozpoznał mowę węgierską i poinformował węgierską ambasadę. Po 3 latach, 16 września 2000 r. udało się załatwić formalności, uwolnić Andrása z zakładu i sprowadzić do Węgier.

82 rodziny zgłosiły się jako potencjalni krewni 74-latka, po testach DNA zidentyfikowano jego przyrodnią siostrę, która zajęła się Andrásem. Wojsko węgierskie przyznało mu stopień starszego sierżanta i wypłaciło zaległy żołd za cały okres pobytu w zakładzie, jako że oficjalnie nigdy nie zakończył służby.

András niezbyt długo cieszył się odzyskaną wolnością. Zmarł po 4 latach w 2004 r.. Miał obsesję na punktu straconej nogi, odwiedzających witał słowami "Oddaj mi nogę!". Powoli jednak zaczynał sobie przypominać sobie młodość, wojnę. nazwiska rodziny, nauczycieli, pracę u kowala, nazwy kilku wiosek. Rozumiał, że jest na Węgrzech, ale miał trudności ze zlokalizowaniem się w czasie, mówił np. o pengö, przedwojennej walucie węgierskiej. Został pochowany z udziałem wojskowej asysty honorowej.

#ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #historia #drugawojnaswiatowa #wegry #rosja #gruparatowaniapoziomu
lewoprawo - András Toma - ostatni jeniec II Wojny Światowej, który został zamknięty w...

źródło: andras-toma-fb-image-96570

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lewoprawo aPo pierwszych 10 latach w tym psychiatryku gość już powinien płynnie mówić po rosyjsku.

Daty i chronologia na wikipedii nieco inne:

Węgier został przeniesiony z powodu „problemów psychicznych” z obozu do administrowanego przez NKWD szpitala w Kotleniczu. W czasie pobytu w zakładzie w Kotielniczu Toma utracił nogę na skutek infekcji. W roku 2000 Słowak zwiedzający szpital rozpoznał język, którym posługiwał się pacjent (Toma nie nauczył się nigdy rosyjskiego, a nierozpoznany
  • Odpowiedz
@donttalktome czytamy więc Wikipedię:

Węgier został przeniesiony z powodu „problemów psychicznych” z obozu do administrowanego przez NKWD szpitala w Kotleniczu. W czasie pobytu w zakładzie w Kotielniczu Toma utracił nogę na skutek infekcji. W roku 2000 Słowak zwiedzający szpital rozpoznał język, którym posługiwał się pacjent (Toma nie nauczył się nigdy rosyjskiego, a nierozpoznany przez personel szpitala język węgierski uznano za bezsensowny bełkot lub pseudojęzyk) i zawiadomił o tym ambasadę węgierską w
  • Odpowiedz