Wpis z mikrobloga

Chodząc po wiosce i po mieście, widuje się n0rmików z wózkami - czasami sporo młodszych ode mnie.
I jakiś obcy, niezrozumiały jest dla mnie taki świat.

Relacje z babami i życie rodzinne nigdy nie były dla mnie - nawet gdybym nie wyglądał tak ch$%owo jak wyglądam, to kompletnie nie potrafiłbym się w tym odnaleźć.

#przegryw #przegrywpo30tce
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ArmageddonPrzeciwBladziom oj tak, kiepski widok jak widzę młodych gnoji, których pamiętam z widzenia jako dzieci, a teraz z wózkami latają, tymczasem ja nic nigdy... Swoją drogą jakieś 5 lat temu sam prowadziłem wózek z siostrzenicą i pamiętam minę takiej dziewczyny z osiedla, jak mnie zobaczyła. Tak zszokowanej miny jeszcze nigdy w życiu nie widziałem, po prostu nie da się być w większym szoku niż ona wtedy. Myślała, że to moje dziecko
  • Odpowiedz
@AndrzejBabinicz: 5, 7 i 9. Starsze wola grac w gry wideo, ale najmlodsza zawsze w koncu siada ze mna do planszowek. Ostatnio gralismy w Carcassonne. Wczesniej Domino i Warcaby, ale jak zobaczyla, ze jej daje fory, to jej sie odechcialo probowac.
  • Odpowiedz
@ArmageddonPrzeciwBladziom: Baby i rodzina też nie dla mnie. Może i lepiej że jesteśmy przegrywami z zerową wartością na rynku matrymonialnym (a w moim przypadku to już chyba wartość ujemna), bo przynajmniej nikomu nie zyebiemy życia. No i przy okazji sobie jeszcze bardziej. Nie wyobrażam sobie siebie w roli ojca i męża. Przecież byłaby to totalna katastrofa. Nawet gdyby mi jakaś chętna desperatka z nieba spadła, odprawiłbym ją. Przegryw nie powiniem
  • Odpowiedz