Wpis z mikrobloga

Kiedyś byłem w Kielcach i trzymałem w rękach kielnie taką do budownictwa, fajnie się nią sprzątało, robiła super fiki miki.No i poszedłem do groszka po kilogram marmolady jak przyszedłem spotkałem dwa odtwarzacze video na których leżał kot.
Kot się pyta mnie ile mysz zjadłem a ja na to, ja nie jem myszy tylko gofry.
I taką sytuacje zapamiętałem.
#gownowpis
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach