Wpis z mikrobloga

@ZAKAPIOREK: Jak Ci się spodoba, to możesz wsiąknąć an dłużej. Jakoś początkiem roku zacząłem grać w bloodborne'a, później był elden ring, następnie DS3, a teraz dodatek do elden ringa. Podoba mi się budowa tych światów, ale nieraz są wręcz przekombinowane, bo żeby wszystko znaleźć, to trzeba się nieźle natrudzić (gram offline, jak chwilę włączyłem ostatnio online, to moim zdaniem gra traci część swojego uroku, bo nawalone wszędzie tych wiadomości od
  • Odpowiedz
@ReeceWithouterpoon: Wiem, że ma inną budowę, przez co ogólnie może być łatwiejszy. Mnie tam Elden ring się bardzo podobał, a dodatek niejako wraca do idei soulsów, bo np. pod względem ukrytych przejść itd. Największy zarzut mam do poziomu trudności, bo na początku, był tak wysoki, że myślałem iż będę się męczyć nie wiadomo ile, ale jak pierwszy boss poległ, to 3 kolejne poszły gładko, z czwartym na którego trafiłem miałem
  • Odpowiedz
@ReeceWithouterpoon: W podstawce był wymagający, ale tutaj to jakieś przegięcie pały. Do tego na PC gra w niektórych momentach, gdy dużo się dzieje zaczyna lecieć z klatkami ostro w dół pomimo, że mój komputer spełnia zalecane wymagania sprzętowe. Do tego mam wrażenie, że część ataków przeciwnika ma większy obszar działania niż zasięg broni. Na razie tylko 2 razy prawie mi się udało go pokonać, prawie, bo ostatnim razem, to już
  • Odpowiedz