Transskandal w USA. Lekarka zablokowała publikację wyników badań
Lekarka, zwolenniczka przeprowadzania "tranzycji" u dzieci, zablokowała wyniki badań, które pokazują, że podawanie blokerów dojrzewania nie pomaga pacjentom.
VoxClamantisInDeserto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 61
- Odpowiedz
Komentarze (61)
najlepsze
My się śmiejemy, ale ostatnio słuchałem TOKFM, tam na antenie jakaś "gościli" i pani redaktor doszły do wniosku iż "dużą część nauki trzeba zweryfikować bo była tworzona w czasie białego suprematyzmu". I one serio mówiły...¯\(ツ)/¯
Och ja bym chciał jakby poszły za ciosem i przestały w ogóle używać jakiejkolwiek technologii powstałej w czasie białego suprematyzmu XD
— opowiada Peters
Za takie coś powinno być krzesło. Badania wyszły ch.jowo, no ale prawdopodobnie by jej cofnęli finansowanie, więc nie można było ich opublikować. A że jeszcze paru dzieciaków zostanie skrzywdzonych na całe życie, to na takie poświęcenie pani lekarz jest gotowa.
@Kwaczek: Nie na transach, a generalnie na słabych jednostkach - niepewnych siebie, gmatwanych depresją, lękami i poczuciem niższej wartości. Takimi osobami łatwo się steruje, narzuca ograniczenia, kolejne nakazy, wszystko w imię tego samego, co ma wspólnego ekologia z przymocowanymi zakrętkami do plastikowych butelek.
Wystarczy skończyć podstawówkę by wiedzieć że 'zmiana płci' u dzieci jest idiotycznym pomysłem. Raz że same nie wiedzą czego chcą, burza hormonów, okres podejmowania głupich decyzji. Dwa że organizm który dojrzewa jest wrażliwy na wszelkie wymuszanie zmian, co pewnie z----e dalszą zdrowotność tego organizmu.
Ale cóż. Alko dzieci pić nie mogą, uprawiać seksu nie mogą, pracować (niezbyt) nie mogą, być odpowiedzialnym za inną osobę nie mogą i tak