Wpis z mikrobloga

Nic bardziej nie podnosi mi ciśnienia niż mówienie „każdy jest kowalem swojego losu”.

Przecież tylko leśne dziadki po lobotomii albo całkowici ignoranci w to wierzą…

Mało zarabiasz? To zmień pracę. Już zmieniłeś i wciąż jest ciężko, bo siła nabywcza złotówki spadła w kilka lat o prawie 100%? To ucz się, rób kursy, bierz nadgodziny, zmień miejsce zamieszkania a najlepiej załóż własną firmę – wystarczy poświęcać na pracę i naukę 100-200h tygodniowo a nie NARZEKAĆ!

Świat poszedł do przodu a poziom życia leci na łeb na szyję? WEŹ SPRAWY W SWOJE RĘCE!

Kraj zalewają masowo agresywni faceci z Azji i Afryki a do tego płacimy na ich utrzymanie z podatków? KAŻDY JEST KOWALEM SWOJEGO LOSU po prostu nie płać w Polsce podatków albo wyjedź poza UE.

Ceny mieszkań w stosunku do zarobków w kilkanaście lat wzrosły o kilkaset procent? TO TWOJA WINA! Było się wcześniej urodzić, szybciej znaleźć pracę i więcej zarabiać!

Przysięgam na Boga, jak ktoś jeszcze raz powie mi w twarz, że „jestem kowalem swojego losu” to dostanie w ryj. W tym kraju to jedyne co od ciebie zależy, to to czy będziesz pracował na 1 czy na 3 zmiany i czy zarabiał trochę powyżej czy poniżej średniej krajowej… Reszta to teatr dla gojów, bo „polscy” politycy mogą z dnia na dzień podnieść nam rachunki, ceny jedzenia, mieszkań, paliwa i do tego zalać kraj arabami i murzynami.

#zalesie #przegryw #polska #pracbaza #polityka #ekonomia #gospodarka #nieruchomosci #coaching
wqeqwfsafasdfasd - Nic bardziej nie podnosi mi ciśnienia niż mówienie „każdy jest kow...

źródło: images

Pobierz
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

„każdy jest kowalem swojego losu”


@wqeqwfsafasdfasd: Ci którym w życiu się powodzi, chcą wierzyć, że to dzięki temu że oni są tacy super, a nie dzięki losowości.
Był zresztą taki eksperyment, że naukowcy zrobili grę podobno do Monopoly, ale tak, że jeden zawodnik miał przewagę nad innymi. I gdy ten zawodnik miał najwięcej wszystkiego, inni zaczęli protestować, że gra jest ustawiona, że zasady są niesprawiedliwe, to ten wygrywający mówił zawsze
  • Odpowiedz
@wqeqwfsafasdfasd no ja robiłem na 1.5 etatu w Polsce albo na akrord i w wieku 25 lat wprowadziłem się do mieszkania w nowym budownictwie w na prawdę dobrym standardzie z Miniratka 1130zl. Także tak każdy jest kowalem swojego losu. Jak się komuś robić nie chce to ma problem.
  • Odpowiedz
@wqeqwfsafasdfasd: wystarczyło 55h tygodniowo i robiłem to tylko przez 3 lata kiedy mieszkałem z rodzicami i w domu nie musiałem nic robić do pracy miałem 5min wiec czasu wolnego miałem z 7h
  • Odpowiedz
@mat0707: 55h + dojazdy to jest dużo za dużo XD

Serio to jest #!$%@? chore, normlanie powinno być tak że jak pracujesz i nie wydajesz wypłaty na nałogi to powinno już być git, w Polsce to trzeba żyć praca-sen przez kilka lat aby móc kupić stare auto albo mieć na wkład własny do #!$%@? kawalerki XD

Co za cyrk.
  • Odpowiedz
@wqeqwfsafasdfasd: weźmy kogoś kto MĄDRZE pracuje 10h dziennie przez 6 dni w tygodniu. Czy uważasz że taka osoba nie ma szans na ponadprzeciętne zarobki i godne życie? Bo moim Zdaniem jest niemal pewne że zarobi ona conajmniej bardzo dobrze i ponad średnia krajowa.
  • Odpowiedz
@JacksonDaniels:

Przy aktualnej technologii i ogólnym rozwoju powinniśmy pracować po 30-35h tygodniowo, a jak ktoś ma łeb na karku to po 25h pracy na tydzień żyłby jak król.

No ale musimy #!$%@?ć po 40-60h żeby było na 800+, NFZ dla Ukraińców, zasiłki i nocleg dla czarnych i arabów, 13 i 14 emerytury, nagrody dla górników za picie pod ziemią i inne gówna.

W Polsce na etacie można pracować na pół
  • Odpowiedz
@wqeqwfsafasdfasd gościu jak mieszałem z rodzicami to odkładałem z 40-50k rocznie. Przy okazji kupiłem 6 letnia Audi a4 i byłem na wakacjach za granicy dwa razy . Mało tego mieszkałem na wsi i robię w kołchozie. Po prostu wydaje mi się że jesteś nieogarem
  • Odpowiedz