@szczepan455: Przecież to nie klepie w ogóle narkomanie. Może zmniejszać trochę dolegliwości bólowe, ale nawet w przewlekłych bólach o łagodnym i średnim nasileniu jest słabe, poza tym wywołuje senność, ospałość i zmęczenie. Chyba biorą to chorzy na padaczkę, ale czasami dostają to ludzie z depresją i/lub problemami z zasypianiem oraz dolegliwościami bólowymi czy jakąś nadwrażliwością. Ja na Twoim miejscu bym poprosił o jakieś leki przeciwdepresyjne. Jak masz problemy
@tojestmultikonto: no chyba nie. Mysle, ze u wiekszosci zastrzyk energii i mania. Ale śpi się po tym też bardzo przyjemnie. Tylko szybko tolerka wchodzi.
ej co powiedzieć aby psychiatra mi pregabe dał
Jak masz lęki, to mozesz na nie dostac wlasnie prege.
no chyba nie. Mysle, ze u wiekszosci zastrzyk energii i mania. Ale śpi się po tym też bardzo przyjemnie. Tylko szybko tolerka wchodzi.
@Mi_Amas_Linukson: Masz chyba jakiś dziwny organizm. Ja zacząłem po tym jeść i spać, w zasadzie wstawałem tylko do toalety i żeby coś zjeść. Nawet kawa nie działa, a poza tym wcale mi się nie poprawiło na tyle żeby to brać. Wziąłem kilka kapsułek i to odstawiłem, bo
Jak masz lęki, to mozesz na nie dostac wlasnie prege.
@Mi_Amas_Linukson: Jak jesteś półprzytomny to na pewno nie będziesz mieć lęków ( ͡°͜ʖ͡°)
Każdy lek ma jakieś skutki uboczne, jak nie jesteś w stanie normalnie funkcjonować bez leku, a nawet po leku (lekach) to jego potencjał uzależniający jest sprawą drugorzędną. Nie wiem po co brać pregabalinę na lęki jak jest alprazolam. Po alprazolamie jest się mniej sennym niż po pregabalinie, nie p------i się w oczach. Po alprazolamie nie chce się tak jeść, dobrze się śpi i można funkcjonować w dzień. Alprazolam też uzależnia, ma słabe działanie przeciwbólowe, może zmniejszać ciśnienie krwi, działa też rozkurczająco na mięśnie (naczyń krwionośnych, oddechowe, przewodu pokarmowego itd.). Prawdopodobnie zmniejsza też wytwarzanie kwasu solnego i/lub zarzucanie treści pokarmowych do przełyku (choroba refluksowa). Ma działanie przeciwlękowe, a nawet przeciwdepresyjne. Może wywołać krótkotrwałą, słabą euforię, ale to i tak efekt przemijający. Nie trzeba zwiększać dawki, która jest śmiesznie niska do 0.25 mg, do 1-2 mg jednorazowo, więc w porównaniu z prenatalną, której przyjmuje się nawet 300 mg
@Mi_Amas_Linukson: Tak samo jest z piracetamem, ale on obciąża nerki, jest wydalany w stanie niezmienionym, więc nie obciąża wątroby. Piracetam rozrzedza krew, co chroni przed zakrzepami (słabo), ale też zmniejsza ryzyko zawału mięśnia sercowego.
@Mi_Amas_Linukson: Piracetam może zwiększać łaknienie, a nawet senność w ciągu dnia, ale to bardziej kwestia dopasowania dawki 2400 mg / d w dwuch dawkach podzielonych to optymalna porcja leku.
@tojestmultikonto: z opisów dawanych tutaj przez różne osoby wynika, że podobnie na nich działa, ale nie twierdze, że kłamiesz, różnie ludzie reagują na różne substancje.
@szczepan455: Pregabalina jest c-----a i nie pomaga na depresję, lepiej już jakieś SSRI np. wenlafaksyna albo trazodon i mianseryna na spanie, ale na mnie to nie działało.
@tojestmultikonto: ja jakoś od każdego (i po sobie) widzę że pregaba działa pobudzająco/aktywizująco. Serio pierwszy raz słyszę, żeby ktoś po pregabie był zamulony. Widocznie to nie jest lek dla Ciebie.
@4mmc-enjoyer: Wszystkie ulotki i opisy pregabaliny o tym mówią. Ten lek to zamulacz zwiększający senność i łaknienie, na ale jak widzę są i tacy, co tylko jeża i rzadkiego gówna nie wezmą żeby mieć "fazę". Lek nie działa euforyzująco i może utrudniać normalne funkcjonowanie. Leki bierze się wtedy gdy są potrzebne, a nie po to aby sobie poimprezować.
@szczepan455: Na lęki są inne leki... Wypróbuj buspiron, on może nawet działać słabo aktywizująco. Lek ma działanie receptorowe i nie na każdego podziała. Jeżeli buspiron nie pomoże to ja bym na Twoim miejscu wypróbował alprazolam z piracetamem.
Piracetam może nasilać lęki, ale alprazolam powinien je zmniejszyć, połączenie tych leków obniży nieco ciśnienie krwi i ją rozrzedzi, co zmniejszy ryzyko zawału mięśnia sercowego. W ciągu miesiąca możesz odstawić alprazolam bez konsekwencji jeżeli będzie na Ciebie źle działał, ale nie bierz więcej niż zaleci lekarz, a jeżeli dawka będzi wydawała się zbyt mała to skontaktuj się z lekarzem i poproś o zwiększenie dawki leku, sam nie bierz więcej niż zalecił lekarz, to nie jest lek na imprezę. Ma poprawić działać przeciwlękowo i delikatnie poprawić samopoczucie. Zwiększanie dawki nie pomoże, jeśli lek nie działa tak jak powinien. Początkowa dawka to 0.25 mg, częstotliwość jego przyjmowania ustali twój lekarz psychiatra, o ile zdecyduje się na podanie tego leku, ale jak nie potrafisz się powstrzymać i nadużywasz leków to jest to już problem. Leki należy przyjmować w najmniejszej skutecznej dawce. Służą do łagodzenia określonych objawów chorobowych, a nie do tego żeby się naćpać na dyskotekę. Poza tym do wszystkiego potrzeba czasu... Możesz wypróbować też memantynę ale nie przekraczaj dawki 5-10 mg jednorazowo. Ona, przynajmniej na początku może działać aktywizująco i przeciwdepresyjnie. Jak weźmiesz za dużo leków to
@4mmc-enjoyer: Nie mam ziomków, którzy zażywają pregabalinę, tym bardziej nie słyszałem o tym żeby ktoś to brał rekreacyjnie. Ja przeglądałem badania kliniczne, w których jest wyraźnie napisane, że działa sedatywnie i wzmaga łaknienie. Poza tym zaburza ostrość widzenia, wpływa negatywnie na pamięć i zdolności poznawcze. Może też zaburzać pracę serca, jest metabolizowana przez wątrobę, więc duże dawki nadmiernie ją obciążają. Dla mnie to bez sensu. Działa usypiająco, źle się po
@tojestmultikonto: ale ja nie mówię o braniu rekreacyjnym. Na początku to i dawka 150mg mnie z butów wystrzeliła, aż się telepałem. Każdy opisuje to tak samo. Dziwnym trafem Ciebie zamula xD To coś tam musi być nie tak.
@szczepan455: Przecież to nie klepie w ogóle narkomanie. Może zmniejszać trochę dolegliwości bólowe, ale nawet w przewlekłych bólach o łagodnym i średnim nasileniu jest słabe, poza tym wywołuje senność, ospałość i zmęczenie. Chyba biorą to chorzy na padaczkę, ale czasami dostają to ludzie z depresją i/lub problemami z zasypianiem oraz dolegliwościami bólowymi czy jakąś nadwrażliwością. Ja na Twoim miejscu bym poprosił o jakieś leki przeciwdepresyjne. Jak masz problemy
@tojestmultikonto: no chyba nie. Mysle, ze u wiekszosci zastrzyk energii i mania. Ale śpi się po tym też bardzo przyjemnie. Tylko szybko tolerka wchodzi.
Jak masz lęki, to mozesz na nie dostac wlasnie prege.
@Mi_Amas_Linukson: Masz chyba jakiś dziwny organizm. Ja zacząłem po tym jeść i spać, w zasadzie wstawałem tylko do toalety i żeby coś zjeść. Nawet kawa nie działa, a poza tym wcale mi się nie poprawiło na tyle żeby to brać. Wziąłem kilka kapsułek i to odstawiłem, bo
@Mi_Amas_Linukson: Jak jesteś półprzytomny to na pewno nie będziesz mieć lęków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Każdy lek ma jakieś skutki uboczne, jak nie jesteś w stanie normalnie funkcjonować bez leku, a nawet po leku (lekach) to jego potencjał uzależniający jest sprawą drugorzędną. Nie wiem po co brać pregabalinę na lęki jak jest alprazolam. Po alprazolamie jest się mniej sennym niż po pregabalinie, nie p------i się w oczach. Po alprazolamie nie chce się tak jeść, dobrze się śpi i można funkcjonować w dzień. Alprazolam też uzależnia, ma słabe działanie przeciwbólowe, może zmniejszać ciśnienie krwi, działa też rozkurczająco na mięśnie (naczyń krwionośnych, oddechowe, przewodu pokarmowego itd.). Prawdopodobnie zmniejsza też wytwarzanie kwasu solnego i/lub zarzucanie treści pokarmowych do przełyku (choroba refluksowa). Ma działanie przeciwlękowe, a nawet przeciwdepresyjne. Może wywołać krótkotrwałą, słabą euforię, ale to i tak efekt przemijający. Nie trzeba zwiększać dawki, która jest śmiesznie niska do 0.25 mg, do 1-2 mg jednorazowo, więc w porównaniu z prenatalną, której przyjmuje się nawet 300 mg
@tojestmultikonto: z opisów dawanych tutaj przez różne osoby wynika, że podobnie na nich działa, ale nie twierdze, że kłamiesz, różnie ludzie reagują na różne substancje.
No też miałem/mam
@Mi_Amas_Linukson: masz fantazję, nie powiem xD
@szczepan455: Na lęki są inne leki... Wypróbuj buspiron, on może nawet działać słabo aktywizująco. Lek ma działanie receptorowe i nie na każdego podziała. Jeżeli buspiron nie pomoże to ja bym na Twoim miejscu wypróbował alprazolam z piracetamem.
Piracetam może nasilać lęki, ale alprazolam powinien je zmniejszyć, połączenie tych leków obniży nieco ciśnienie krwi i ją rozrzedzi, co zmniejszy ryzyko zawału mięśnia sercowego. W ciągu miesiąca możesz odstawić alprazolam bez konsekwencji jeżeli będzie na Ciebie źle działał, ale nie bierz więcej niż zaleci lekarz, a jeżeli dawka będzi wydawała się zbyt mała to skontaktuj się z lekarzem i poproś o zwiększenie dawki leku, sam nie bierz więcej niż zalecił lekarz, to nie jest lek na imprezę. Ma poprawić działać przeciwlękowo i delikatnie poprawić samopoczucie. Zwiększanie dawki nie pomoże, jeśli lek nie działa tak jak powinien. Początkowa dawka to 0.25 mg, częstotliwość jego przyjmowania ustali twój lekarz psychiatra, o ile zdecyduje się na podanie tego leku, ale jak nie potrafisz się powstrzymać i nadużywasz leków to jest to już problem. Leki należy przyjmować w najmniejszej skutecznej dawce. Służą do łagodzenia określonych objawów chorobowych, a nie do tego żeby się naćpać na dyskotekę. Poza tym do wszystkiego potrzeba czasu... Możesz wypróbować też memantynę ale nie przekraczaj dawki 5-10 mg jednorazowo. Ona, przynajmniej na początku może działać aktywizująco i przeciwdepresyjnie. Jak weźmiesz za dużo leków to