[Snowflake_]

Kilka pytań do osób, które były w Indiach :)

1. Czy da się na lotnisku kupić i zarejestrować kartę SIM, żeby móc korzystać z Internetu w telefonie? Jakie sieci mają najlepsze pokrycie?
2. Czy można płacić kartą/revolutem w sklepach, restauracjach, taksówkach na podobnej zasadzie jak w Polsce, czy jest to raczej utrudnione?
3. Jak wygląda kwestia gniazdek w hotelach? Muszę mieć jakieś przejściówki, czy polska wtyczka normalnie spasuje? Czytałem na ten temat sprzeczne opinie, że w miastach typu Mumbai, Bangalore, New Dehli można bez problemu używać europejskich wtyczek, a na prowincji już nie bardzo.

#indie #podroz #wakacje

[lexico]

@Snowflake_: obejrzyj co nagrał bezdomnypelikan na temat Indii

[Cyfranek]

@Snowflake_: 1. Tak, trzeba na lotnisku. Potem może to być wręcz niemożliwe. Sieci różnie pokrywają w zależności od stanów;
2. Można kartą, zazwyczaj w takich bardziej "zachodnich" sklepach (galerie handlowe, supermarkety). Ale "na ulicy" zdecydowanie częściej gotówka jak nie masz indyjskiej karty lub aplikacji;
3. Polskie wtyczki czasem działają czasem nie. Kłopot może być z cienkimi bolcami (zwykle lepiej pasują takie grubsze). Niektóre gniazdka mają też trzecie miejsce na uziemienie,

[Snowflake_]

@Cyfranek: to jaką w takim razie przejściówkę do gniazdka najlepiej kupić? z tego, co widzę, to wszystkie które są dostępne mają właśnie ten dodatkowy bolec na uziemienie. Z tego, co piszesz, to nie wejdzie mi taka przejściówka do wszystkich gniazdek :)

[Cyfranek]

@Snowflake_: Są gniazdka bez uziemienia, wtedy taka jak na zdjęciu się nie przyda. Ja jeździłem bez żadnych przejściówek. Brałem normalny przedłużacz z dwoma grubszymi bolcami we wtyczce i czymś elastycznym plastikowym (wkład do długopisu?) odblokowywałem w razie potrzeby gniazdko (ten gruby bolec na zdjęciu góry ma uziemiać ale i czasem właśnie odblokowywać gniazdko).