Wpis z mikrobloga

złapałem prawdopodobnie wczoraj po południu kleszcza pierwszy raz w zyciu. dziś pod prysznicem go zauważyłem, mały, w poblizu pachy. wyciągnąłem go obcinaczkami do paznokci, wyszedł w całości. zdezynfekowałem spirytusem salicylowym i tak to teraz wygląda, nic się nie dzieje na razie, ale czytam, że rumień moze pojawic sie w innym miejscu i nawet do 30 dni? tak jak mowie kleszcz nie był nażarty. nie mam żadnych objawów na razie. moze ktos zerknac na to ukąszenie?

#zdrowie #kleszcz #medycyna #lekarz
presburger - złapałem prawdopodobnie wczoraj po południu kleszcza pierwszy raz w zyci...

źródło: ukaszenie

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@presburger: ja dziś też kleszcza miałem wbitego, i to ten łąkowy czyli 1 mm, 3 lata temu też miałem wbitego łąkowego i brałem antybiotyk 20 dni bo był rumień, teraz chyba spróbuję bez antybiotyku nawet jak będzie rumień i zobaczymy jak to będzie
  • Odpowiedz
  • 0
@PeaceUN: nie miałem niczego innego, wiec byla improwizacja, ale chyba sie udalo, bo wyszedł cały, obejrzałem tylko na yt jakis szybki tutorial :) ale rumien moze sie jeszce pojawic.
  • Odpowiedz
@presburger chodzi o to ze kleszcza trzeba zlapac ponizej ttulowia zeby nie scisnac go bo wtedy wyleci mu z geby. Kup sobie kleszczolapki a jak wyciagniesz przed 24h to zarazenie jest nikle
  • Odpowiedz
  • 0
@PeaceUN: dokładnie tak go zlapałem, tylko obcinaczkami, jakos posżło, chociaz obcinaczki sa ostre ale nie zaciskałem ich do konca, zeby nie przeciac kleszcza. kupie moze to gdzies przy okazji.
  • Odpowiedz
@presburger: pamiętaj, że brak rumienia nie oznacza, że na pewno nie masz boreliozy. Po miesiącu zawsze możesz porobić testy na przeciwciała. W PL antybiotyk prewencyjnie przepisują tylko po ukąszeniu na obszarach endemicznych, czyli pewnie gdzieś za białymstokiem
  • Odpowiedz