@damianooo8 wszystko zależy jaki samochód Możesz kupić takie że części kupujesz po 100zl na złomie albo takie gdzie części do silnika trzeba kupić w aso bo zamienniki nadają się na śmietnik
@damianooo8: Wszystko zależy jakie auto. Ja mam 8 letnie citigo z LPG mimo że stać mnie na dużo lepszy wóz ale ten mały s-----l jest mega tani w utrzymaniu. Trasy zazwyczaj tylko po mieście i spalanie 6,5 litra podtlenku biedy.
@damianooo8: Można kupić samochód, który jest zadbany a następnie o niego dbać, zazwyczaj wymiana filtrów i oleju co 10k-15k wystarcza, aby uniknąć poważniejszych i drogich awarii.
200-300 zł co 15 tys. km / raz w roku to chyba nie jest kwota, która bardzo obciąży budżet. Tarcze, klocki i inne rzeczy eksploatacyjne wymienia się jeszcze rzadziej.
@damianooo8 no jeśli ktoś zarabiając minimalną kupuje używane kilkunastoletnie auto premium to potem tak jest, że ten samochód pochłania mu większość wypłaty.
Nie jestem w stanie pojąć jak osoby zarabiające 3-4 tysiące stać na jakikolwiek samochód. Jego kupno, a następnie utrzymanie.
Czy samochód pochłania dotkliwą część twojej pensji?
Możesz kupić takie że części kupujesz po 100zl na złomie albo takie gdzie części do silnika trzeba kupić w aso bo zamienniki nadają się na śmietnik
@damianooo8: kupno to pół biedy. Ale utrzymanie auta w stanie "do jazdy" to już wyższa szkoła owej jazdy.
Trasy zazwyczaj tylko po mieście i spalanie 6,5 litra podtlenku biedy.
200-300 zł co 15 tys. km / raz w roku to chyba nie jest kwota, która bardzo obciąży budżet. Tarcze, klocki i inne rzeczy eksploatacyjne wymienia się jeszcze rzadziej.
@SolarisYob: i sami sobie winni jak giną na drogach, racja?