Wpis z mikrobloga

@Tja88: takim elektrykiem, u mnie w mieście policja też ma takie, to jeździ dzielnicowy itp. to auto nie bierze udziału w interwencjach tylko z reguły jeździ jeden policjant i coś załatwia.
  • Odpowiedz
@Tja88 nie spala paliwa tylko go ładują pod komendą czy coś
nie stoi odpalony pod blokiem i nie kopci ponad godzinę a oni lubią siedzieć w odpalonych autach
  • Odpowiedz
@Tja88: nie mam pojęcia. może był jakiś przetarg że dostaną kase z uni jak kupią elektryka, no to lepiej jakikolwiek nowy samochód niż żadnego, a z tego co wiem to jest ciężko jeżeli chodzi o radiowozy i są to totalne szroty, a taki elektryk z 200km to raczej przejedzie. więc jak jeździ gdzieś po osiedlu np, to jeszcze się okaże że ładują góra 2x w miesiącu i nie stanowi to
  • Odpowiedz
ie mam pojęcia. może był jakiś przetarg że dostaną kase z uni jak kupią elektryka, no to lepiej jakikolwiek nowy samochód niż żadnego, a z tego co wiem to jest ciężko jeżeli chodzi o radiowozy i są to totalne szroty, a taki elektryk z 200km to raczej przejedzie. jak pojeżdża lokalnie np dzielnicowy to jeszcze się okaże że ładują góra 2x w miesiącu i nie stanowi to problemu.


@r5678: Ten
  • Odpowiedz
@Tja88: sens ma dokładnie taki sam jak spalinowy + sporo zalet, z który kilka wymieniono już przede mną.

Od tego w ogóle należało zacząć elektryfikację narodu -> całe parkingi policyjne powinny być przykryte fotowoltaiką i pokryte ładowrkami do elektryków i na dzień dobry większość zakupu nowych radiowozów to powinny być właśnie auta elektryczne.

Jak dla ciebie wadą jest ograniczona możliwość prowadzenia pościgu to padnę ze śmiechu, bo w tym kraju
  • Odpowiedz
Ten elektryk to przejedzie przy spokojnej jeździe ponad 500 km na jednym ładowaniu,


@Yelonek: jakoś w to wąpie 6 czy 10 letni elektryk, jeżdżony po mieście. nie wiem co to za model, ale u mnie w mieście to takie jeszcze przed covidem jeździły, bo pamiętam jak podjeżdżali aby sprawdzać czy ludzie siedzą w domach jak ktoś ma kwarantanne.
  • Odpowiedz
A możecie mnie oświecić i napisać, jaki sens ma taki samochód w policji? Jakie są zalety?


@Tja88: Po mieście do poruszania idealny. Nie hałasuje, nie kopci, jest dynamiczny, ruszy spod świateł zanim znajdziesz jedynkę, a zanim silnik spalinowy się zdąży rozkręcić to ten już jest za skrzyżowaniem, do tego jest oszczędny i wymaga mniej serwisu niż spalinowy.
Ja nie widzę żadnych zalet spalinowego samochodu w mieście.
  • Odpowiedz
@Yelonek: tylko że to nie jest samochód o którym mowa. wstawiasz jakiś świeży model.
A nawet w tekście napisane o 1 generacji, że zasięg 305km auta NOWEGO, a nie 6 letniego czy starszego, więc teraz to wąpie czy te 200km przejedzie. bo to co podają producenci to tez trzeba od tego odjąć. więc 200km to ono przejeżdzało jak było nowe zimą po mieście, a teraz pewnie ze 150km. Chyba że
  • Odpowiedz
@majk_emigrant: bazuje na testach z sieci oraz fizycznych faktów np degradacji baterii litowych z czasem w zależności od temp czy szybkości ładowania. stąd można pi razy drzwi oszacowac jaki to ma zasięg.
  • Odpowiedz
@r5678: Była też wersja z większą baterią, która robiła 500 km. Bliźniak tego modelu, czyli Kia Niro I generacji do dzisiaj jest legendarna, bo miała olbrzymi zasięg. Kiedyś samochód miał być dynamiczny, szybki, każdy się chwalił ile ma do setki itp, ale elektryki okazały się w tym lepsze, więc teraz tankowanie i zasięg jest fetyszem. Tylko rzeczywistość pokazuje, że zwykle kierowca nie siedzi kilka godzin dziennie w samochodzie. Nie płaci
  • Odpowiedz
@r5678:

tylko że to nie jest samochód o którym mowa. wstawiasz jakiś świeży model.


Który niczym się nie różni bo ma ten sam napęd i baterię
  • Odpowiedz